
Bartłomiej Misiewicz skończył studia licencjackie w Toruniu i obronił pracę na ocenę dobry plus – podaje portal Onet.pl. Były rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej zakończył pierwszy stopień politologii.
„Szczyt NATO 2016 w Warszawie i jego wpływ na bezpieczeństwo Polski” – to temat pracy licencjackiej jaką pod koniec maja br. w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu obronił Misiewicz. Onet.pl podawał, że sam polityk nie skomentował jeszcze sprawy.
Misiewicz do rewelacji odniósł się natomiast na Twitterze. „Dziękuję za wszystkie gratulacje, trzymanie kciuków i wsparcie! :) Rzeczywiście udało się (choć łatwo nie było) ukończyć studia I stopnia na kierunku politologia na @wsksim Zatroskanych zapewniam: od października rozpoczynam m.in . studia magisterskie” – napisał.
„Misiewicz wziął pod lupę organizację szczytu NATO, który odbył się w Warszawie w 2016 roku, czyli w czasie, gdy był szefem gabinetu politycznego i rzecznikiem prasowym Ministerstwa Obrony Narodowej” – donosi Onet.pl.
Misiewicz w polskiej polityce to postać bardzo kontrowersyjna. Mimo, że nie miał wyższego wykształcenia, ani doświadczenia zajmował bardzo poważne stanowiska. Był m.in. rzecznikiem w MON.
Dziękuję za wszystkie gratulacje, trzymanie kciuków i wsparcie! :) Rzeczywiście udało się (choć łatwo nie było) ukończyć studia I stopnia na kierunku politologia na @wsksim Zatroskanych zapewniam: od października rozpoczynam https://t.co/nQx1bmBgX7. studia magisterskie :)
— Bartłomiej Misiewicz (@MisiewiczB) June 11, 2018
Zobacz: Ziemkiewicz się śmieje z Trzaskowskiego. Z krakusa nagle stał się warszawiakiem…
Źródło: Onet.pl