Transwestyci w szwedzkiej łaźni mogą wejść… na dowolną strefę płciową

źródło: youtube
REKLAMA

Jeanette Larsson ze Szwecji nie tak wyobrażała sobie wizytę w zimnej łaźni. Według niej otwarte drzwi do strefy kobiet dla transseksualistów przyciągają mężczyzn. Raz w miesiącu w łaźni w Malmo zboczeńcy mogą sobie wybrać w jakiej szatni chcą się przebrać.

W pierwszy poniedziałek każdego miesiąca w łaźni Ribergsborg w Malmo, transseksualiści mogą wybierać sobie z jaką płcią chcą dzielić przebieralnie i baseny. Nowe zasady to eksperyment, a w praktyce gratka dla podglądaczy.

REKLAMA

Niektórzy uważają, że pomysł nie przyniósł pożądanego efektu. Zdaniem Jeanette Larsson, wykładowczyni w kwestiach różnorodności, jawna jest otwartość mężczyzn, którzy przychodzą tam, by zobaczyć kobiety, które nie są dostatecznie chronione. Po ostatniej wizycie stwierdziła, że w strefach przeznaczonych dla kobiet można było spotkać wielu przedstawicieli płci przeciwnej.

Byli pod prysznicami, w toaletach, w szatniach i na mostach kąpielowych. Miejsca te były zajęte przez mężczyzn, a nie przez transseksualistów, co mogłam zobaczyć. Wszystko wydawało się bardzo nieprzyjemne. Nie wiedziałam, jak to wyglądało po stronie męskiej – zrelacjonowała.

Zarówno Larsson, jak i inne kobiety, czuły się niekomfortowo. Jeanette zapytała strażników, czy tak właśnie powinno być, ale nie otrzymała odpowiedzi. Niektóre z pań  zdecydowały się opuścić kąpiel z powodu obecności mężczyzn.

Według Larsson powinno stworzyć się oddzielną strefę dla transseksualistów. Tam będą mogli poruszać się swobodnie każdego dnia w roku, a nie tylko dwanaście dni – stwierdziła.

Uważa, że ​​ocena ryzyka i wpływu powinna zostać przeprowadzona przed rozpoczęciem eksperymentu. Każdy powinien przewidzieć, że będzie to otwarty rynek dla tych, którzy są zainteresowani jedynie oglądaniem kobiecych ciał – tłumaczyła.

Wiele wskazuje na to, że Szwecję czeka jeszcze długa droga na bocznych torach zanim wróci na właściwy kurs i przestanie narażać swoich obywateli na nieprzyjemności i wszelkiego rodzaju zagrożenie, ażeby tylko dogodzić wszelkim mniejszościom.

Zobacz: Blisko 800 tys. mercedesów z silnikiem diesla do kasacji. 238 tys. w Niemczech. Ile w Polsce?

Źródło: aftonbladet.se

REKLAMA