
Michał Pytlik, publicysta „Krytyki Politycznej”, a zarazem aktywista partii Razem został zmiażdżony przez Patryka Jakiego. Wcześniej młody dziennikarz ostro krytykował wiceministra podając „fakty”, których podczas spotkania w cztery oczy obu panów, nie umiał już obronić.
Pytlik twierdził m.in., że Jaki w Opolu „już dawno zbudował własny układ”. Film lewackiego aktywisty udostępniali na swoich profilach politycy PO. Na spotkaniu z mieszkańcami Warszawy,kandydat Zjednoczonej Prawicy „wywołał do tablicy” oszczercę i… koncertowo zdemaskował jego kłamstwa – przypomina portal niezalezna.pl.
Podczas jednego ze spotkań Jakiego z warszawiakami pojawił się Pytlik, który lubuje się w tworzeniu „faktów” o wątpliwej wiarygodności nt. wiceministra. Polityk PiS wywołał do „tablicy” swojego oponenta i poprosił o wyjaśnienie kilku wątpliwości.
Chodziło m.in. o to, że Jaki stworzył w Opolu swój własny układ w powprowadzał swoich ludzi. Młody dziennikarz zarzucał też, że polityk swego czasu podsłuchiwał podczas protestu głodowego części mieszkańców gminy Dobrzeń Wielki, który odbył się w 2016 roku.
Pytlik zaczął się gubić i nie potrafił odpowiedzieć rzeczowo na żadne z pytań Jakiego. Cała sytuacja została zarejestrowana na filmie:
https://youtu.be/D7vUWEyrsUc
Zobacz: Kobieta była więziona przez ponad 20 lat. Koszmar zgotowała jej własna rodzina
Źródło: niezalezna.pl