„Wyborcza” ma znów problem z krzyżem i napuszcza stada swych wyznawców: Czy w godle Polski na koronie orła będzie krzyż, czy nie?

Wiadomo już o czym pisać będzie przez najbliższe miesiące „Gazeta Wyborcza”. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego złożyło wniosek o rozpoczęcie prac legislacyjnych nad zmianą naszych symboli narodowych. Mają być ostatecznie ustalone kolory flagi, a w godle, korona orła być może będzie miała krzyż.

Barwy flagi mają być ostatecznie ustalone, bo każdy produkuje jakie chce i odcienie na nich są rożne. Biel i czerwień z naszych flag zapisane są w systemie CIELUV, który od dawna przestał obowiązywać. Nie ma więc jak odwzorowywać barw naszej flagi i każdy robi to po swojemu, więc różnie wychodzi.

Ministerstwo chce to zmienić tak, by obowiązywał jeden kolor. Według ekspertów najbardziej prawdopodobne jest, że odcieniem czerwieni na naszych flagach będzie karmazyn lub cynober, które stosowano po odzyskaniu niepodległości.

„Gazetę Wyborczą” nurtuje jednak inny problem. Zastanawia się czy zmianie nie ulegnie także godło. Na koronie orła miałby pojawić się ewentualnie krzyż. Zmiana byłaby jednak niewielka i niezależnie od zdania heraldyków całkowicie dopuszczalna, bo w zgodzie z naszymi tradycjami.

Zobacz też: Wygadał się! Jarosław Kurski przyznaje, że „Wyborcza” kłamała. Rozbrajająca szczerość i głupota wicenaczelnego gazety. Myślał, że cała Polska jest jak jego redakcja [VIDEO]

Gazeta wali jednak na swej stronie internetowej tytułem: „Ministerstwo kończy prace nad zmianami wyglądu godła i flagi Polski. Będzie krzyż i nowy odcień czerwieni?”. A w tekście pisze o godle: „Resort obawia się, że sprawa byłaby komentowana w oderwaniu od argumentów heraldycznych jako wyraz uległości wobec Kościoła – mówi informator gazety”.

Komentarz:

Trzeba przyznać, że sprytna manipulacja, bo po takim tytule czytelnik spodziewa się, że krzyż miałby pojawić się na fladze. Dopiero z tekstu wynika, że chodzi o krzyż w koronie orła. Ale cel został osiągnięty. Na portal zleciało się setki głupków i kompletnie bez sensu komentują. „Gazeta” ma więc temat i będzie go grzać do znudzenia mobilizując lewaków, postępująco postępowych i jasno oświetlonych Europejczyków. Miesiącami teraz będą bredzić o uległości wobec Kościoła i katofaszystowskim reżimie. Gliński oczywiście przed tym wrzaskiem jak zwykle stchórzy i korona nie będzie miała krzyża.

Zobacz też: Z dziejów debilizmu w Polsce. Feministki pośmiewiskiem – Janda, Gretkowska i panienka z TVN [VIDEO]