
Szwedzki rolnik został nazwany rasistą po tym jak ze specjalnie zapakowanych bel siana ułożył flagę Szwecji. Miał to być akt wsparcia drużyny narodowej na mistrzostwach świata oraz wsparcie akcji dla dzieci walczących z nowotworami.
Johan Andersson i jego żona Katrine, mieszkający w Torphsammar, stworzyli wizerunek flagi narodowej ze stosów siana i opublikowali zdjęcie na Facebooku.
Tysiące szwedzkich fanów zobaczyło to zdjęcie i przyłączyło się do akcji, która była też inicjatywą wspierającą dzieci chore na raka.
Jednak lewicowcy i samozwańczy „antyrasistowscy” wylali pomyje nienawistnych komentarzy w kierunku rolnika i jego żony. Ludzie ci zostali nazwani rasistami za wsparcie własnej drużyny narodowej!
Ludzie rzucili się w obronie rolników – patriotów i większość opinii była pozytywna i wspierająca.
Źródło: voiceofeurope.com