Dramatyczna sytuacja chrześcijan w komunistycznym Wietnamie. Ograniczanie wolności słowa i aresztowania

REKLAMA

Sytuacja chrześcijan w komunistycznym Wietnamie jest tragiczna. Tamtejszy rząd przegłosował w praktyce prześladowanie chrześcijan. W kraju odbyły się duże protesty przeciwko nowej ustawie.

Komunistyczny rząd w Wietnamie przyjął nowe prawo o cyberbezpieczeństwie i jednostkach administracyjno-ekonomicznych. Po tej ustawie na ulicach pojawili się zaniepokojeni obywatele, którzy szybko zostali zaatakowani przez służby i aresztowani.

REKLAMA

Biskup Hoang powiedział o „księżach patriotów”, którzy zasiadają w Zgromadzeniu Narodowym i głosowali za przyjęciem ustawy: Zdradzili swoją wiarę, swój kraj za pieniądze i prestiż zaoferowane im przez komunistów.

Dodaje on, że „ludzie już teraz ograniczają swą obecność w Internecie z obawy przed prześladowaniami ze strony komunistycznych władz”, co przejawia się tym, że już teraz na stronach katolickich widać znacznie mniejszy ruch.

Biskup obawia się, że obywatele będą zdani na jedyne reżymowe pismo „Katolicy i Naród”, które przepuszczane jest przez cenzurę. Jeden z kapłanów mówi, że będzie to pismo katolickie, jedynie z nazwy: nie bądźcie tak naiwni myśląc, że komuniści będą finansowali katolicką ewangelizację.

Po wprowadzeniu nowych ustaw na ulicach Wietnamu protestowały tysiące osób. Na transparentach mieli napisy: „Nie sprzedamy ziemi Chinom, choćby na jeden dzień”, „Cyber-bezpieczeństwo zabija wolność”,

Zobacz też: Znany aktor wzywa do prześladowania rodziny Trumpa. „Sprawimy, że poczujecie się niekomfortowo”

Źródło: pch24.pl/wolnosc24.pl

REKLAMA