
Krystyna Pawłowicz ruga piłkarzy i ma pomysł, jak zachować honor na mundialu. Porażką polskich reprezentantów w meczu z Kolumbią żyje cały kraj. Głos w tej sprawie postanowiła zabrać również posłanka PiS.
Parlamentarzystka zastanawia się, czy Polacy powinni zostawać na Mundialu, jeśli nie ma już żadnych szans na wyjście z grupy.
Czytaj też: To się nie może dobrze skończyć. Tak się bawi Europa dewiantów pierwszej prędkości [VIDEO/FOTO]
„Mecz z Japonią ma być „walką o honor”? Jaki, czyj „honor”?” – napisała Pawłowicz na Twitterze, po czym zaproponowała, w jaki sposób kadrowicz Adama Nawałki mogliby zachować honor na mundialu w Rosji. „Honor to byłby szybki powrót, jakieś wspólne przepraszam i zwrot kosztów” – stwierdziła posłanka PiS.
Jeśli nie ma już żadnych szans na dalszy awans,to jaki jest sens by zostawać na Mundialu dłużej ?
Obowiązku chyba nie ma
Mecz z Japonią ma być „walką o honor” ?
Jaki,czyj „honor”?
Honor,to byłby szybki powrót,jakieś wspólne przepraszam i zwrot kosztów…— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) June 25, 2018
Pod wypowiedzią posłanki PiS można zauważyć wiele pochlebnych opinii co do jej pomysłu.
Jednak PZPN mimo kompromitacji finansowo jest w niebie. FIFA bowiem przeleje po Mundialu na konto federacji ponad 35 milionów złotych. Taki zysk był niezależny od osiągniętego wyniku.
Kolejnym przelewem na konto PZPN będzie zwrot kosztów turniejowych ze strony FIFA. Z tego tytułu trafi na nasze konto 1,5 miliona dolarów, czyli niecałe 6 milionów złotych. W sumie PZPN zarobi na kompromitacji w Rosji ponad 40 milionów złotych!
Czytaj też: Żenująca konferencja Nawałki i Lewandowskiego. „Na więcej nie było nas stać” [VIDEO]
Nczas.com/ Twitter/ PAP