
Do wielkiego skandalu doszło w Filipinach po wypowiedzi prezydenta Rodrigo Duterte który nazwał Boga „głupim”, czym wzbudził oburzenie wśród filipińskich katolików. Dodajmy, że Filipiny to w znacznej mierze państwo katolickie.
Pytając: „Kim jest ten głupi Bóg?„, Rodrigo Duterte skrytykował biblijną historię stworzenia, a także całą koncepcję grzechu pierworodnego.
Czytaj też: Cudem uniknął śmierci. Nastolatek wydostał się z płonącego samolotu. Nagrano jak walczył o życie! [VIDEO]
Odniósł się w ten sposób do historii Adam i Ewy, którzy zostali wyrzuceni z ogrodu Eden po zjedzeniu „zakazanego owocu”.
„Stworzyłeś coś doskonałego, a potem myślisz o sytuacji, który doprowadzi do zniszczenia twojej pracy” – stwierdził prezydent Filipin. Słowa te padły podczas przemówienia w telewizji.
Prezydent Filipin znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi i niewybrednych ataków na swoich rywali. Podczas gdy Kościół i wielu obywateli potępiło jego uwagi, biuro prezydent stwierdziło, iż wyrażał on jedynie osobiste przekonania.
Jak podaje BBC w przeszłości Rodrigo Duterte skrytykował w mocnych słowach także papieża, wypowiadając szereg stwierdzeń powszechnie uznanych za wysoce obraźliwe, niegodne lub mizoginiczne.
Czytaj też: Afera alkoholowa w reprezentacji? To było powodem, że Polacy skompromitowali się na mundialu? Glik komentuje
Nczas.com/ BBC