
To Maya Rostowska córka byłego ministra finansów w rządzie Donalda Tuska, Jana Vincenta Rostowskiego przyprowadziła do blogera Marcina Roli agresywnie nastawioną dziennikarkę BBC, która postanowiła zrobić z niego na wizji rasistę. Rostowska grzecznie wróciła za tatusiem do Londynu, gdzie donosi na polskie organizacje patriotyczne.
Maya Rostowska już raz stała się bohaterką skandalu z pierwszych stron gazet. W 2013 r. tatuś załatwił jej posadę w MSZ-cie i natychmiasr okazało się, że szykowana na polską dyplomatkę pannica na swoim facebooku reklamuje się hasłem „f… me Like the wh… I am” czy „wyr….. mnie tak, jaką k…. jestem”. Ówczesny szef MSZ Radek Sikorski nie uznał jednak publicznie, że to mimo wszystko nie jest język dyplomacji.
Rostowska wielkiej kariery w rządzie, mimo wsparcia ojca, nie zrobiła. Najwyraźniej nadal jednak pozostaje na froncie wojny ideologicznej, czując się odrzucona, po tym, jak jej tata stracił posadę i apanaże.