Plaga zabójstw politycznych trawi kraj. 132 kandydatów zginęło w czasie kampanii wyborczej

Enrique Peña Nieto. / fot. PAP
REKLAMA

Kandydowanie na stanowiska publiczne nie w każdym kraju jest bezpieczne. Już w tym tygodniu odbędą się wybory w Meksyku, co oznacza finał kampanii wyborczej, od jej rozpoczęcia zginęło aż 132 kandydatów.

Nawet jak na kraj, w którym aktywnie działa mafia, a przemoc jest na porządku dziennym, statystyki dotyczące tegorocznej kampanii w Meksyku są przerażające. Od czasu ogłoszenia wyborów, równo dziewięć miesięcy temu, życie straciło aż 132 kandydatów na stanowiska publiczne.

REKLAMA

Ocenia się, że 132 kandydatów straciło życie w 22 z 32 stanów Meksyku. Grupa „Etellekt”, która przygotowała raport dotyczący morderstw politycznych, stwierdziła niezwykle odkrywczo, że „statystyki pokazują, że problemem będą wyzwania dotyczące bezpieczeństwa i porządku publicznego”.

Jednym z najbardziej szokujących było zabójstwo kandydata do Kongresu, który akurat pozował do zdjęcia z wyborcą. Fernando Puron w północnym stanie Coahuila, gdzie obiecał walczyć z przestępczością. Jak widać takie deklaracje nie wszystkim się spodobały.

Puron zginął od strzału w tył głowy. Był on politykiem największej siły w Meksyku – Revolutionary Party – która według szacunków straciła w czasie tej kampanii już 12 polityków. Motywy większości tych zabójstw nie zostały oficjalnie potwierdzone.

Uważa się jednak, że za tymi atakami stoją przede wszystkim kartele narkotykowe. Nieumiejętność walki z grupami przestępczymi, to jeden z głównych zarzutów wobec obecnie urzędującego Prezydenta Enrique Peña Nieto (od 2012 roku).

W sumie w czasie tej kampanii doliczono się prawie 600 przypadków zabójstw, porwań lub wymuszeń. Przestępczość nie dotyczy jednak jedynie polityki, w 2017 roku osiągnięto rekordowy poziom stopy zabójstw w Meksyku, a maj 2018 był najkrwawszym miesiącem w kraju, odkąd prowadzona jest statystyka.

Zobacz również: Plaga zabójstw w Londynie. 37 osób zamordowanych w ciągu dwóch miesięcy. Młodociani bandyci grasują z nożami i bronią palną

REKLAMA