Theresa May chce wydawać pieniądze na imigrantów. „W naszym interesie leży rozwiązywanie problemu u źródła”

Theresa May. / fot. Twitter
REKLAMA

Podczas szczytu przywódców europejskich w Brukseli premier Wielkiej Brytanii Theresa May ma zasygnalizować, że środki pieniężne z budżetu funduszu pomocy zagranicznej nadal mogą być wydawane na programy mające na celu zniechęcenie potencjalnych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu do próby niebezpiecznej podróży do Europy – podaje „Daily Express”.

Oferta może być postrzegana jako gest dobrej woli i przyszłej współpracy. Tymczasem negocjacje w sprawie Brexitu utknęły w martwym punkcie w kwestii ustaleń celnych.

REKLAMA

Dzisiejsze posiedzenie Rady Europejskiej zostanie zdominowane przez temat europejskiego kryzysu migracyjnego, a wielu przywódców wschodnioeuropejskich będzie gotowych domagać się ostrzejszych działań od kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która zachęcała do polityki otwartych drzwi.

Podczas dzisiejszego spotkania May ma zadeklarować, że sytuacja migracyjna w basenie Morza Śródziemnego pozostaje „priorytetem” dla Wielkiej Brytanii.

„Premier ponownie podkreśli zaangażowanie Wielkiej Brytanii we współpracę z UE w celu zajęcia się wspólnym wyzwaniem związanym z nielegalną migracją teraz i po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE” – brzmi stanowisko rządu na Wyspach.

Oczekuje się, że „skuteczne długoterminowe podejście musi być kompleksowe i rozwiązać problem u jego podstaw” – podało źródło.

„Od wielu lat udostępniamy zasoby i nadal zamierzamy to robić, ponieważ w naszym interesie leży rozwiązywanie problemu u źródła” – powiedziała szefowa rządu.

W tym tygodniu rząd ogłosił, że dodatkowy statek kutrowy brytyjskiej jednostki granicznej został wysłany na Morze Śródziemne, aby pomóc w operacjach poszukiwawczo-ratowniczych.

„Mamy własne środki pomocowe, które wydaliśmy na te różne wyzwania imigracyjne – że pieniądze nie zostały jeszcze wydane” – dodało źródło.

Zobacz: Francuska arogancja we Włoszech już niemodna – wicepremier Salvininie zostawia suchej nitki na Macronie

Źródło: „Daily Express”

REKLAMA