Od wczoraj pod Sądem Najwyższym trwa protest przeciwko reformie przeprowadzanej przez Prawo i Sprawiedliwość. Dziś do akcji wkroczyć ma Lech Wałęsa.
Były Prezydent Polski zapowiedział dziś przed południem, że wsiada w samochód i rusza z Gdańska do Warszawy. O 19:30 ma wystąpić przed Sądem Najwyższym.
W międzyczasie znalazł jeszcze czas na udzielenie wywiadu. Jak deklaruje Lech Wałęsa: to jest droga do wojny domowej. Chciałbym jej uniknąć.
Myślę, że trzeba iść w tym kierunku, by przeszkodzić demontażowi polskich struktur demokratycznych – mówi Wałęsa. Deklaruje też gotowość do organizacji struktur, które będą skuteczne.
Odpowiadając na pytanie o cel swojej wizyty w stolicy, Wałęsa mówił: Zachęcę do tego, byśmy wspólnie poszukali skutecznych metod; pokojowych i konstytucyjnych.
Na to się nie możemy zgodzić, co się teraz dzieje. Sądu nie możemy oddać. Będzie to, co przewidywałem na samym początku – mówił Wałęsa.
Czytaj także: Wałęsa prosi Timmermansa o udzielenie „bratniej pomocy”. „We need your help”
Źródło: Onet