Jak podają brytyjskie media przynajmniej 40 szkół w Wielkiej Brytanii zabroniło uczennicom noszenia spódnic. Jaki jest powód? Szkoły chcą strojów odpowiednich dla obu płci. Ma być równość.
Ponad 40 szkół w Wielkiej Brytanii chce, by dzieci nosiły stroje odpowiednie dla obu płci. Podobno uczniowie pytali się czemu ich stroje się różnią. Władze placówki najwidoczniej nie potrafiły znaleźć odpowiedzi na to pytanie, więc po prostu zakazały dziewczynkom chodzenia w spódnicach.
W innych szkołach natomiast jest wielu uczniów muzułmańskich. Dyrekcja placówki w Bradford twierdzi, że „widok kobiety w spódnicy jest dla tej społeczności gorszący”, więc jedynym wyjściem było wprowadzenie zakazu.
„W United Fascist Kingdom stopniowa, przymusowa przebiórka kobiet w antyseksualne mundurki – jak w Chinach Mao, Korei Płn czy literackiej wizji George’a Orwella. Kolejny przejaw wzbierającej fali Nowej Pruderii. Totalitaryzmy rodzą się w rozwiązłości, ale szybko seks delegalizują” – napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz
W United Fascist Kingdom stopniowa, przymusowa przebiórka kobiet w antyseksualne mundurki – jak w Chinach Mao, Korei Płn czy literackiej wizji George'a Orwella. Kolejny przejaw wzbierającej fali Nowej Pruderii. Totalitaryzmy rodzą się w rozwiązłości, ale szybko seks delegalizują https://t.co/rInTCME5Y9
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) July 3, 2018
„Lewacko-muzułmański sojusz przeciw tradycyjnej kulturze Europy funkcjonuje na wielu polach: właśnie 40 szkół w UK zakazało dziewczynkom przychodzić w spódnicach. Pierwsi poparli to z powodu ideologii gender, drudzy – ideologii szariatu” – napisał Krzysztof Bosak, lider Ruchu Narodowego.
Nczas.com/ Twitter/ dorzeczy.pl
