Ulewne deszcze będą nadal występować na obszarze od zachodniej do wschodniej Japonii. Będzie to rekordowy deszcz, który może być najobfitszym jaki kiedykolwiek odnotowano – poinformował Yoshihide Suga, sekretarz kancelarii premiera. Ulewne deszcze, które spadły na południowo-zachodnią Japonię wywołały prawdziwą katastrofę.
Do tej pory poinformowano o śmierci 38 osób. Wciąż nie jest znany los kolejnych 50. Władze zdecydowały się na ewakuację prawie 1,6 mln ludzi, którzy przebywali na zagrożonych terenach. Takich opadów w Japonii prawdopodobnie jeszcze nie było. W mieście Motoyama od piątku do soboty odnotowano opad w wysokości 583 litrów na metr kwadratowy.
Deszcze pojawiły się nad południowo-zachodnią częścią kraju w czwartek. Najwięcej wody spadło w sobotę. Opady wywołały liczne powodzie i lawiny błotne. Według dotychczas opublikowanych raportów żywioł zniszczył już ponad 500 budynków. Wiele domów zostało poważnie uszkodzonych.
W największym niebezpieczeństwie znajdują się mieszkańcy w prefekturach na południu wyspy południu Honsiu, przede wszystkim w regionach Hiroshima i Okayama.
Do walki z wodą skierowano najnowocześniejszy sprzęt oraz 48 tys. policjantów, strażaków oraz wojsko. Meteorolodzy ostrzegają, że ulewne deszcze mogą się przeciągnąć. Wszystko zależy od ruchów mas ciepłego powietrza.
大雨の影響で岡山県岡山市東区平島付近の道路や住宅が水没・冠水 現地の様子 https://t.co/AwNNKaVOcI pic.twitter.com/tdZdlOajIl
— 災害ニュース (@zagimu) 7 lipca 2018
大雨の影響で国道2号線 広島県安芸郡海田町付近の道路が冠水・浸水 道路崩壊の情報も 現地の様子 https://t.co/NuvaKrrtK8 pic.twitter.com/UTz5fosPSZ
— 災害ニュース (@zagimu) 7 lipca 2018