Sąd w kanadyjskim Edmonton uniewinnił 40-letniego mężczyznę od zarzutu ataków seksualnych na 6 nastolatek. W uzasadnieniu stwierdzono, że nie wiedział co robi, bo pochodzi z „innego kręgu kulturowego”.
Syryjczyk Hajj Soleiman, który przybył do Kanady jako uchodźca w 2015 roku stanął przed sądem oskarżany o ataki seksualne i molestowanie nastolatek. Doszło do nich na basenach parku wodnego w Edmonton. Imigrantowi postawiono 12 zarzutów. Jego ofiarami były dziewczęta w wieku 13 – 15 lat.
Sędzia uwolnił zboczeńca pedofila od wszystkich zarzutów. W uzasadnieniu stwierdzono, że pochodzi on z „innego kręgu kulturowego”. W związku z tym, że ma cudzoziemski wygląd ofiary mogły źle rozpoznać sprawcę. Ponadto Soleiman miał „ograniczone” możliwości obrony, bo nie zna angielskiego”. Cała rozprawa musiała być tłumaczona dla niego na arabski, co mogło wpłynąć na jego obronę.
Po ogłoszeniu wyroku w sądzie wybuchły płacze – rozpłakały się 2 z sześciu ofiar. Sam zaś Soleiman wyściskał w sądzie swoją żonę, po czym razem wrócili do domu i szóstki swoich dzieci.
Czytaj także: Włochy: Przybysz z Maroka grozi samobójczym zamachem w jednym z kościołów w Mediolanie
