Tak ma finalnie wyglądać zamek w Puszczy Noteckiej. Wyciekły wizualizacje [FOTO]

Tajemnicza budowla rośnie w Puszczy Noteckiej. Fot. mapy.geoportal.gov.pl
Tajemnicza budowla rośnie w Puszczy Noteckiej. Fot. mapy.geoportal.gov.pl
REKLAMA

Wiemy jak ma wyglądać zamek w Puszczy Noteckiej. O tej budowli dyskutuje się w całej Polsce. Portal oborniki.naszemiasto.pl dotarło do rysunków, które  przedstawiają finalną wersje zamczyska. 

Na rysunkach widzimy ogromną inwestycję, otoczoną murem, z licznymi wieżami. Styl zamku, jak wynika z rysunków, nawiązuje do stylu romańskiego.

REKLAMA

Trzeba przyznać, że projekt zamczyska robi wrażenie.

Na temat zamku wypowiedział się minister środowiska Henryk Kowalczyk.

-„Decyzja oddziaływania na środowisko inwestycji w okolicach Stobnicy w Puszczy Noteckiej mogła być przygotowana nierzetelnie”

„W tej sprawie musimy rozpoznać mechanizmy wydawania tego typu decyzji i bardzo uważnie sprawdzać i weryfikować oceny oddziaływania na środowisko. Sądzę, że ta ocena oddziaływania na środowisko nie była rzetelnie zrobiona” – powiedział minister, pytany w TVP 1 o budowę w Puszczy Noteckiej.

Kowalczyk przypomniał, że sprawa inwestycji w Puszczy Noteckiej została skierowana do prokuratury.

„Wątków w tej sprawie pewnie będzie wiele. Między innymi dlatego złożyłem zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstw w całym procesie, już nie tylko tym urzędniczym, ale w całym procesie inwestycyjnym” – powiedział minister środowiska.

We wtorek wojewoda wielkopolski zwrócił się do starosty obornickiego o przekazanie dokumentów dotyczących prowadzonej budowy nieruchomości na terenie Puszczy Noteckiej. W tej samej sprawie sprawdzane są już dokumenty w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu (RDOŚ). Czynności analityczno-sprawdzające w RDOŚ prowadzą od wtorku również kontrolerzy CBA.

We wtorek wiceminister środowiska Sławomir Mazurek pytany, na czym mogło polegać ewentualne przestępstwo, wskazał, że decyzja zezwalająca na budowę na terenie obszaru Natura 2000 dotyczyła dwóch hektarów.

„Wystarczy skorzystać z ogólnie dostępnego geoportalu, żeby zobaczyć, że inwestycja przekracza ten obszar” – powiedział.

Przypomnijmy – zamek od trzech lat buduje spółka D.J.T. Co w nim będzie się znajdowało? To ciągle nie jest do końca jasne. Wiadomo jednak, że pozwolenie dotyczy „budowy budynku mieszkalnego wielorodzinnego”.

We wtorek tajemniczą inwestycję odwiedził Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Stwierdził, że wszystko przebiega zgodnie z pozwoleniem.

Nczas.com/ http://oborniki.naszemiasto.pl/ PAP

REKLAMA