John Cleese, aktor znany z grupy Monty Python, zapowiedział, że w listopadzie wyprowadzi się z Wielkiej Brytanii na jedną z wysp wchodzących w skład państwa Saint Kitts i Nevis. Jak powiedział jest rozczarowany „kłamiącymi i banalnymi” gazetami brytyjskimi, głównie w kontekście Brexitu.
Cleese od lat angażuje się w sprawy polityczne, postulując między innymi wprowadzenie ordynacji proporcjonalnej zamiast większościowej. W sposób otwarty poparł też Brexit, a debatę o nim nazwał „jedną z najsmutniejszych rzeczy w kraju”.
Popularnemu aktorowi doskwiera przede wszystkim niski poziom debaty publicznej. Zwolennicy Brexitu kłamali na temat pieniędzy, które uda się zaoszczędzić i skierować na służbę zdrowia – mówił Cleese.
Z drugiej strony wskazywał na stosowaną taktykę strachu przez zwolenników pozostania w Unii Europejskiej.
Niewielu ludzi wiedziało, co się tak naprawdę stanie. Czemu wszyscy są tacy rozemocjonowani, skoro nikt nie wie jaki tak naprawdę jest rezultat? – pytał.
Ostatecznie aktor, już 78-letni, postanowił odpuścić sobie angażowanie w sprawy polityczne kraju. Pomyślałem sobie: Dobrze, po prostu się poddam i spróbuję gdzie indziej – powiedział Cleese.
Jako swoje nowe miejsce zamieszkania aktor wybrał Nevis, czyli jedną z wysp państwa Saint Kitts i Nevis, którą zamieszkuje obecnie 11 tysięcy osób. Cleese mówił, że to jedno z najpiękniejszych miejsc, jakie odwiedził.
Zobacz także: Jak Terry Gilliam z Monty Python został czarną lesbijką. Gwiazdor postanowił wypłynąć z odmętów politpoprawnej paranoi
Źródło: Rzeczpospolita
