Francja szykuje się na finał. Dziesiątki tysiący żołnierzy na ulicach, bariery, punkty kontroli, pozamykane atrakcje turystyczne

Paryż_Francja_Mistrzostwa-Świata
Paryżanie świętują zwycięstwo nad Belgią. Mustafa Yalcin / Anadolu Agency Dostawca: PAP/Abaca
REKLAMA

Francję czeka gorący weekend. W sobotę 14 lipca święto narodowe w rocznicę zdobycia Bastylii, a 15 finałowy mecz Mistrzostw Świata. W całym kraju podejmowane są nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.

W samym Paryżu i regionie na ulice wyjdzie 12 tysięcy żołnierzy. Patrole rozpoczną się już w piątek w trakcie przygotowań do obchodów narodowego święta. 14 lipca w całej Francji odbędą się publiczne bale, pochody, zabawy i pokazy sztucznych ogni. Na Polach Elizejskich tradycyjnie odbędzie się parada wojskowa, którą otworzą saperzy Legii Cudzoziemskiej. W niedzielę o 17 rozpocznie się finałowy mecz z Chorwacją.

REKLAMA

W związku z tym we Francji przedsięwzięto nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Prefekt policji paryskiej zapowiedział dodatkową obecność 4 tysięcy funkcjonariuszy prewencji.
Mimo, iż minister spraw wewnętrznych Gerard Collomb ze względów bezpieczeństwa zakazał publicznych transmisji meczów mistrzostw świata, na finał zrobiono wyjątek. Wielka transmisja odbędzie się w ogrodach przy Polach Elizejskich.

Paryskie służby szykują się na przyjęcie nawet 90 tysięcy osób. Cała strefa będzie otoczona barierami. Dostać się do niej będzie można przez 6 punktów kontrolnych. Michel Delpuech, prefekt paryskiej policji wezwał paryżan, by zaczęli przychodzić do strefy już o godzinie 13, czyli na 4 godziny przed rozpoczęciem meczu.

W samym Paryżu zamkniętych dla zwiedzających będzie wiele atrakcji turystycznych w tym Wieża Eiffela. Nie ma ich bowiem kto ochraniać. Wojsko i policja skierowane zostały bowiem do czuwania nad bezpiecznym przebiegiem święta, transmisji i ewentualnych fet po zdobyciu tytułu mistrza świata.

REKLAMA