Brutalne zderzenie z rzeczywistością. ZUS wysyła listy i pokazuje, ile wyniosą emerytury. Nie będziecie zadowoleni. Choć jest i dobra wiadomość

Zdjęcie ilustracyjne. / fot. pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne. / fot. pixabay.com
REKLAMA

Zakład Ubezpieczeń Społeczny rozsyła listy do Polaków, w których informuje o tym, że ich pieniądze zostały zmarnowane, a mimo wysokich składek nie mogą liczyć na zbyt wiele podczas emerytury. Tak bowiem trzeba interpretować prognozy emerytalne.

W związku z fatalną sytuacją demograficzną każde kolejne pokolenie będzie musiało się liczyć z tym, że ich emerytury będą coraz niższe. Jednocześnie, by zapewnić minimum egzystencji osobom starszym, pracujący będą obciążani coraz większymi daninami.

REKLAMA

Los tych, którzy przejdą na emeryturę w ciągu najbliższych lat, nie jest jeszcze aż tak zły. W tym przypadku dla większości osób prognozowane świadczenie będzie wynosić około 60 procent ostatniej pensji. Znacznie gorzej wygląda sytuacja tych, którzy dziś są na początku swojej drogi zawodowej.

Osoby, które mają dziś dwadzieścia kilka lub trzydzieści lat mogą liczyć, pod warunkiem wieloletniego zaangażowania w system ZUS-owski, na jedynie nieco ponad 1/4 swoich zarobków. Według prognoz prezentowanych przez sam zakład świadczenie będzie równe około 28 procent ostatniej pensji.

Oczywiście jest też możliwość podniesienia wysokości otrzymywanego świadczenia. To oczywiście dłuższe płacenie składek i krótsze życie na emeryturze. O obecnym, i tak mizernym, poziomie emerytur nie ma jednak co marzyć, bo przy pracy do 70 roku życia wskaźnik nie dobija nawet do 40 procent.

Ludzie otrzymujący listy często są w ostrym szoku, gdy dowiadują się, że ich emerytura może być niższa niż składki, które w danym momencie płacą.

Jest jednak dobra wiadomość dla tych, których prognozy wynoszą obecnie tylko kilkaset złotych co zdarza się bardzo często. Otóż oni otrzymają emeryturę większą niż prognozowana, tzw. minimalną, która w 2019 r. będzie wynosić 1063,57 zł. brutto.

Źródło: wolnosc24.pl

REKLAMA