W odmętach mózgu Morawieckiego. Bredzi o zbliżeniu z Moskwą i „dobru narodu” ponad prawem

Mateusz Morawiecki i Kornel Morawiecki/ PAP/Radek Pietruszka
Mateusz Morawiecki i Kornel Morawiecki/ PAP/Radek Pietruszka
REKLAMA

Kornel Morawiecki znów postanowił uraczyć Polaków swoimi mądrościami. Tym razem nie chodzi o podwyższanie podatków, ale zbliżenie z Moskwą oraz kwestię „dobra narodu”, które ma stać ponad prawem. Można mieć tylko nadzieję, że rewelacje ojca nie wpływają na poglądy premiera.

Nie chcę osłabiać żadnego premiera Polski ani swojego syna, ale myślę, że zbliżenie z Rosją nas wzmocni na arenie międzynarodowej – przyznał Kornel Morawiecki podczas rozmowy z RMF FM. Jego zdaniem Polska powinna przestać uzależniać swoją politykę wobec Moskwy od zwrotu wraku Tupolewa.

REKLAMA

Morawiecki zabłysnął również na antenie TV Republika, gdzie raczył stwierdzić, że nie ma potrzeby przestrzegania obowiązującego w Polsce prawa. Liczy się bowiem abstrakcyjne „dobro narodu”. Marszałek senior nie dodał, kto określa, co dla Polaków dobre, a co złe. Można się jednak domyślać, że chodzi o jego syna i PiS.

Dobro narodu powinno być ponad prawem. Prawo jest zapisane od kropki do kropki ale to duch ma się liczyć, nie litera prawa. Demokracja jest taką władzą, że wtedy będzie skuteczna, gdy będzie zgoda na rządy większości, jeśli będzie prowadziła do ładu, a nie nas rozbijała. Boje się, że za dużo jest różnic. Trzeba coś z tym zrobić – powiedział.

Warto przypomnieć, że kilka tygodni temu Kornel Morawiecki przyznał, że chciałby, żeby Polacy płacili większe podatki. Powiedział również, że jego syn powinien porzucić wolnorynkowe poglądy wyniesione z okresu pracy w banku.

Źródło: RMF FM/telewizjarepublika.pl/nczas.com

REKLAMA