W odmętach lewackiego szaleństwa. Rasiści z antyrasistowskiej francuskiej organizacji obrażają reprezentację Chorwacji

Reprezentacja Chorwacji. Foto: PAP/ITAR-TASS
Reprezentacja Chorwacji. Foto: PAP/ITAR-TASS
REKLAMA

LICRA, największa francuska organizacja zawodowo zajmująca się tropieniem rasizmu i oskarżaniem kogo popadnie o rasizm, opublikowała obraźliwy komentarz na temat Chorwatów. Według lewackich działaczy Chorwaci są nudni i „pozbawieni smaku”. W skrócie chodzi o to, że grają w niej biali piłkarze.

LICRA- Ligue Internationale Contre le Racisme et l’Antisémitisme (Międzynarodowa Liga Przeciwko Rasizmowi i Antysemityzmowi – tłum. red.) to największa pozarządowa organizacja we Francji zajmująca się ściganiem kogo się da za rasizm. Przed finałowym meczem Mistrzostw Świata z Chorwacją jej paryski oddział opublikował głupi, podły i dość obraźliwy komentarz na temat chorwackiej reprezentacji.

REKLAMA

Dzisiejszy mecz ma wielką wymowę historyczną i socjologiczną – napisali aktywiści LICRA. – „...Wielobarwna, wieloetniczna reprezentacja Francji zmierzy się dziś z dramatycznie jednolitą Chorwacją. Gdy zna się historię Chorwacji nie ma w tym nic dziwnego. Położona w środku Bałkanów, wciąż powiązana ze starymi ponurymi czasami, uznająca kult siły, zamknięta na wszystko co inne, gra monotonnie, bezbarwnie, bez polotu.” 

Wpis paryskiego oddziału spotkał się z ogromną krytyką, więc wałdze krajowe nakazały usunięcie wpisu i opublikowanie przeprosin. Te okazały się równie głupie i podłe co wpis paryskiego oddziału.

„Przepraszamy za to, że nasz wczorajszy wpis został źle zrozumiany” – napisano. „Ujawnianie, że reprezentacja Chorwacji, niezależnie od historycznej przeszłości swego kraju skażona jest powiązaniami mafijnymi i różnymi wypowiedziami, nie ma w sobie nic ksenofobicznego i rasistowskiego. Wychwalanie różnorodności w naszej reprezentacji w kolorach „czarnym, białym, brązowym (beure – nawiązanie do ludzi pochodzących z północnej Afryki – przyp. red.), nie może być potępiane, bo ta ekipa ma kolory Francji”.

Wystarczy sobie wyobrazić, co byłoby, gdyby jakaś chorwacka organizacja napisała o Francji, w której panuje chaos, anarchia, gdzie dzień w dzień dochodzi do walk na ulicach. Powiązała to jakoś z francuską reprezentacją, pisząc, że składa się z przybyszy i potomków imigrantów w związku z tym gra beznadziejnie siłowo, bezmyślnie etc. Wyciu lewaków nie byłoby końca.

REKLAMA