
Zastanawiacie się co słychać u jednego z najbardziej odrażających polskich przestępców – Mariusza Trynkiewicza? Okazuje się, że ma się dobrze i „Maluje, pisze wiersze, ma żonę”.
„Odkryłam nauczyciela, jednego z nas. Osobę dobrze wykształconą. Mógłby być naszym sąsiadem. I nagle wyszło z niego tyle zła”– powiedziała w radiu TOK FM Ewa Żarska
Przypomnijmy, że 30 lat temu Trynkiewicz dokonał okropnej zbrodni. Zamordował czterech chłopców. „Szatan z Piotrkowa” z więzienia wyszedł w 2013 roku, po 25-letniej odsiadce.
Jak opowiadała Ewa Żarska w radiu TOK FM, Trynkiewicz ma się nad wyraz dobrze. Niestety, nie można tego powiedzieć o rodzinach jego czterech ofiar.
„Paradoksalnie Trynkiewicz jest obecnie szczęśliwy. Maluje, pisze wiersze, ma żonę. To on ułożył sobie życie, w przeciwieństwie do rodzin ofiar” – twierdzi autorka książki o „Szatanie z Piotrkowa”.
Autorka książki podobnie jak Mariusz Trynkiewicz pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego, a chłopcy, których molestował i zamordował, byli jej rówieśnikami. Ewa Żarska wspomniała na antenie TOK FM, że w tamtych czasach w mieście panowała prawdziwa psychoza związana ze zbrodniami.
Dla autorki najbardziej zdumiewające było odkrycie, że Mariusz Trynkiewicz był przed popełnieniem zbrodni normalnym człowiekiem.
„Odkryłam nauczyciela, jednego z nas. Osobę dobrze wykształconą. Mógłby być naszym sąsiadem. I nagle wyszło z niego tyle zła” – powiedziała Ewa Żarska.
Źródło: TOK FM