Kukiz miał być wspólnym kandydatem Kukiz’15 i Wolności we Wrocławiu? „Konflikty personalne są jak widać ważniejsze”

Paweł Kukiz. / fot. PAP/StrefaGwiazd/Stach Leszczyński
Paweł Kukiz. / fot. PAP/StrefaGwiazd/Stach Leszczyński
REKLAMA

Paweł Kukiz z Kukiz’15 lub Robert Grzechnik miał być kandydatem Kukiz’15 i Wolności na wybory samorządowe we Wrocławiu. Ostatecznie do połączenia sił nie dojdzie, a szczegóły zdradza lider wrocławskiego oddziału partii Wolność.

O koalicji Wolności i Kukiz’15 mówi się od dłuższego czasu. Przypomnijmy, że w styczniu Paweł Kukiz nie informując wcześniej przedstawicieli Wolności, ogłosił na jednym ze spotkań z wyborcami, że żadnej koalicji nie będzie, bo „Korwin mógłby z czymś wyskoczyć tuż przed wyborami”.

REKLAMA

Od tamtego czasu jednak w wielu miastach trwa dogadywanie koalicji na poziomie gminnym lub powiatowym. Takim porozumieniem miało być też wystawienie Pawła Kukiza lub Roberta Grzechnika jako kandydata na prezydenta Wrocławia, do czego jednak nie dojdzie.

Spotkaliśmy się trzy razy, pierwsze spotkanie było informacyjne. Na drugim zapadła deklaracja, że będziemy wystawiali wspólnego kandydata (…) na trzecim spotkaniu, na którym miało być to zatwierdzone, jednak okazało się, że nie ma zgody pana Kukiza na „promowanie mnie”, czyli jak widać Kukiz’15 nie jest tak oddolnym ruchem jak mówi – powiedział na antenie Radia Rodzina Grzechnik.

Następnie dodawał, że początkowe rozmowy były jak najbardziej korzystne dla naszych ruchów. Przy tym systemie, który mamy w tej chwili we Wrocławiu, przy metodzie d’Hondta małe ugrupowania muszą się łączyć, jeśli chcą mieć jakikolwiek wpływ na politykę. Wiele osób tego nie rozumie, konflikty personalne są ważniejsze jak widać.

REKLAMA