Lewaczka zablokowała występ Cejrowskiego. Wrogowie wolności atakują

Wojciech Cejrowski i Aleksandra Łojek/ Facebook
Wojciech Cejrowski i Aleksandra Łojek/ Facebook
REKLAMA

Jak się okazuje o tym, czy możesz wystąpić ze swoim show w irlandzkim Belfaście, decydują ludzie z lewicowym światopoglądem. Tym razem występ Wojciecha Cejrowskiego zablokowała Aleksandra Łojek. Polka mieszkająca w stolicy Irlandii Północnej od 10 lat. „Udało mi się” – pisze zachwycona. Z jej powodu ludzie, którzy jak się okazuje w dużej liczbie chcieli przyjść na stand up popularnego podróżnika, nie zobaczą show, bo tej pani nie podoba się poczucie humoru Cejrowskiego.

We wrześniu Wojciech Cejrowski miał wystąpić w Strand Arts Centre w Belfaście ze swoim programem. Jednak Aleksandrze Łojek nie podoba się humor podróżnika. Dodatkowo jej wrażliwość nie pozwala by mógł on wystąpić w „jej” mieście.

REKLAMA

-„Polacy absolutnie nie mogą być kojarzeni z czymś takim, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, w której słowa skierowane przeciwko ludziom z powodu ich orientacji seksualnej, koloru skóry, pochodzenia, traktowane są bardzo poważnie” – zaznacza na łamach portalu WP Łojek.

Kobieta znana jest ze swego lewicowego światopoglądu i wspierania wszelkich inicjatyw lewactwa od „Czarnego Piątku”, przez popieranie „Parad Równości”, a na walce z „dyktaturą” w Polsce kończąc.

Portal wp.pl zadał pytanie jak udało jej się wpłynąć na organizatorów wydarzenia, by znów wróciła cenzura do Irlandii?

-„To nie było zablokowanie wprost. Zobaczyłam plakat promujący jego występ jako komika wraz z logo „Polish Cultural Week”, czyli organizacji charytatywnej promującej Polskę w Irlandii Północnej. Napisałam do tej organizacji, brak odpowiedzi. Napisałam do miejsca, w którym miał wystąpić. Przesłałam im linki do niektórych homofobicznych wypowiedzi Cejrowskiego. Odpisali, że w świetle tego, co im napisałam, omówią sprawę z organizatorem.”

Jednak to nie koniec. Pani Aleksandra, musiała jeszcze donieść o sprawie do lewackiej tuby BBC.

-„Skontaktowałam się z BBC. Ta podchwyciła temat i po kilku rozmowach wpuszczono mnie na antenę w bardzo popularnym tutaj Nolan Show” – tłumaczy na portalu wp.pl swoje donosy Pani Aleksandra.

Co prawda z plakatów promujących wydarzenie wynika, że Cejrowski miał opowiadać o swoich podróżach do egzotycznych krajów, to jednak Łojek wie lepiej, co się stanie.

-„W opowieści wplatałby żarty na temat innych nacji i kobiet czy ostre rasistowskie i homofobiczne treści”.

Niestety w coraz bardziej lewicowej Irlandii Północnej donosy mało poczytnej pisarki, jednak zadziałały i Strand Arts Centre w Belfaście zapewnia, że występ Wojciech Cejrowskiego się nie odbędzie.

Łojek, popierająca wszystko co lewackie i zabraniająca innym mówić co myślą, dziwi się, że TVP śmie zapraszać Wojciecha Cejrowskiego. Na szczęście w Polsce może ona co najwyżej przyjechać na protest i pokrzyczeć.

Tak sama rozumie wolność słowa:

-„Myślę, że decydenci (TVP) mylą definicje wolności: jest wolność od i do. Oczywiście, że wolność słowa jest święta, dopóki kogoś niewinnego nie rani, nie krzywdzi, nie nawołuje do przemocy. Cejrowski prezentuje pogardę w stosunku do tych, którzy nie wyznają jego wartości, są inni. Jest to klasyczna mowa nienawiści, tym bardziej szokująca, że Cejrowski twierdzi, że jest katolikiem. Na szczęście jest coraz więcej ludzi myślących podobnie, jak myśli mainstreamowa Europa (i nie tylko). „–  oceniła na portalu wp.pl

Zobaczymy czy w najbliższych wyborach do europarlamentu ta tak zwana „mainstreamowa Europa” osiągnie dobry wynik. Naszym zdaniem Łojek i inni wrogowie wolności mocno się zdziwią.

Nczas.com/ wp.pl

REKLAMA