
Do koszmarnej pomyłki doszło w jednym punktów sprzedaży koncernu McDonald’s w Kanadzie. Kobiecie w 8 miesiącu ciąży dali zamiast kawy latte, kawę ze środkiem do czyszczenia ekspresu.
Przyszła matka zamówiła kawę latte na wynos w jednej z restauracji w prowincji Alberta w Kanadzie. Po odebraniu zamówienia klientka wróciła do samochodu i ruszyła w dalszą drogę.
Kiedy chwilę później wypiła łyk gorącego napoju od razu zatrzymała samochód i natychmiast wypluła podejrzaną substancję.
Wróciła do McDonald’s i zażądała rozmowy z kierownikiem. Ten w ramach rekompensaty zaproponował jej…. następną kawę.
„Pokazałam mu kawę, a on zapytał, czy chcę nową. Powiedziałam: „absolutnie nie, to nie do przyjęcia” – powiedziała Kanadyjka.
Kierownik przeprosił za przykry incydent i zapewnił, że „podjął natychmiastowe działania”, by taka sytuacja nie powtórzyła się w przyszłości”.
Jak wyjaśnił, że tego ranka maszyna była czyszczona jak zwykle, ale rurka dostarczająca mleko do latte nie została odłączona od roztworu czyszczącego w czasie, gdy przygotowywano napój dla ciężarnej klientki.
Znając prawników za oceanem można już stwierdzić, że ta pani będzie bogata.
A 32 week pregnant woman in Lethbridge, Sarah Douglas, says she was served cleaning fluid when she ordered a latte at McDonald’s in Lethbridge. Owner Dan Brown-Unfortunately the milk supply line was connected to the cleaning solution while this guest’s drink was made. Photo: LNN pic.twitter.com/takA8VCa3K
— Hal Roberts (@Hal__Roberts) 1 sierpnia 2018
Źródło: TVP Info