„Oferuję: darmowy, 17 metrowy pokój dla młodej, atrakcyjnej dziewczyny. W zamian oczekuję opieki…” takie ogłoszenia wydają się żartem? Nie w Australii. Jak się okazuje, co raz częściej możemy tam znaleźć ogłoszenia w których oferowane są darmowe pokoje w zamian za seks.
Jak mówią eksperci, masowość tego rodzaju ogłoszeń bierze się z coraz to wyższych cen wynajmu mieszkań. Korzystają na tym mężczyźni, którzy chcą znaleźć mniej zamożne kobiety zmuszone do takich kroków.
Studentki, głównie z mniejszych miejscowości, które dopiero co rozpoczynają pracę w dużym mieście mogą mieć ogromne problemy ze znalezieniem lokum. Taka oferta, może być dla nich ratunkiem przed bezdomnością.
„Brak tanich mieszkań oznacza, że młodzi, bezbronni ludzkie głównie kobiety, coraz częściej czują, że nie mają innej możliwości” – mówi Jenny Smith.
Jeśli komuś wydaje się, że takie ogłoszenie trudno odnaleźć, jest w błędzie. Nawet osoba, która średnio zna język angielski po wpisaniu hasła „Craigslist” odnajdzie oferty z Melbourne czy Sydney.
„Mam bardzo wysoki popęd seksualny. Szukam osoby o podobnym. WiFi i rachunki za darmo dla dziewczyn w zamian za porozumienie…” – czytamy w jednym z nich.
źródło: smh.com.au
