Irański dowódca przyznaje: jesteśmy gotowi, żeby odeprzeć atak USA. Napięcie między Teheranem i Waszyngtonem ciągle rośnie

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Wikipedia
REKLAMA

Napięcie między Iranem a Stanami Zjednoczonymi ciągle rośnie – podają Amerykańskie media. Gwardia Iranu potwierdziła, że w ciągu kilku ostatnich dni prowadziła ćwiczenia w Zatoce Perskiej i będzie to robić nadal, by pokazać swoją gotowość do odparcia zagrożenia.

W czwartek przedstawiciele strony Amerykańskiej przekazali, że są przekonani o manewrach Irańskiej floty w zatoce Perskiej. Coroczne ćwiczenia zostały przyspieszone i przeprowadzane są w czasie, kiedy napięcie między Teheranem a Waszyngtonem rośnie.

REKLAMA

Ćwiczenia zostały przeprowadzone w celach kontrolnych i demonstracji siły, aby zapewnić ochronę bezpieczeństwa międzynarodowego – potwierdził te doniesienia, rzecznik irańskich sił zbrojnych Ramezan Sharif. Jak dodał manewry te nie zostały jeszcze zakończone.

Mohammad Ali Jafari, dowódca wojskowy, wyraził zadowolenie z pomyślnego przebiegu ćwiczeń morskich i zwiększenia gotowości obronnych oraz bezpieczeństwa Zatoki Perskiej i Cieśniny Ormuz. Ocenił, że Iran jest obecnie stawić czoła każdemu potencjalnemu zagrożeniu.

Przedstawiciele USA, na których powołuje się Reuters, stwierdzili że manewry przeprowadzone przez Iran było oczywistym sygnałem w kierunku Waszyngtonu. W ich ocenie napięcie dyplomatyczne, pomiędzy Teheranem i Waszyngtonem, ciągle rośnie, jednak nie zapowiadają bardziej agresywnego użycia wojsk amerykańskich.

REKLAMA