Po raz kolejny doszło do regularnej bitwy w stolicy Niemiec. Jak informuje Journalistenwatch bójka rozpoczęła się między dwiema bandami imigrantów. Konflikt miał miejsce w Berlinie-Gesundbrunnen, obszarze, który jest już postrzegany przez policję i zwykłych ludzi jako niebezpieczny.
Bitwa zaczęła się od bójki dwóch kobiety w wieku około dwudziestu kilku lat. Gdy one rzuciły się sobie do gardeł, około 50 osób wybrało strony konfliktu i rozpoczęła się masowa bitwa uliczna.
Trzy ulice zostały całkowicie zamknięte z ruchu, gdy policja starała się powstrzymać agresorów. Funkcjonariusze nie dawali sobie rady i musieli poprosić o posiłki, aby rozdzielić grupy.
Około trzydziestu policjantów z dziewięcioma pojazdami i psami wezwano do opanowania sytuacji.
Podczas walki dziesięć osób otoczyło jednego policjanta, który w wyniku starcia został lekko ranny. Merkel musi być dumna z tego czego dokonały jej rządy ws. imigrantów.
Osiem procesów sądowych zostało wszczęte w związku z napaścią, naruszeniem porządku i zaatakowaniem funkcjonariuszy organów ścigania.
Dwie kobiety, które rozpoczęły cała walkę, z urazami szyi i głowy są leczone w szpitalu.
Nczas.com/voiceofeurope.com
