Po zlocie hipisów nastała epidemia czerwonki w Bieszczadach! Było higieniczne „róbta co chceta” a teraz służby na Podkarpaciu ostrzegają

Chcieli być jak Indianie czy Papuasi i w efekcie dostali czerwonki. Fot. facebook
Chcieli być jak Indianie czy Papuasi i w efekcie dostali czerwonki. Fot. facebook
REKLAMA

U pięciu osób, które były uczestnikami obozu „Rainbow Family” w miejscowości Góra Moszczaniecka na Podkarpaciu wykryto bakterię, która wywołuję czerwonkę bakteryjną – poinformowała rzeczniczka prasowa wojewody podkarpackiego Małgorzata Waksmundzka-Szarek. Uczestnicy zjazdu Rainbow Family już teraz piszą o fatalnych warunkach higienicznych podczas festiwalu.

Rzeczniczka dodała, że w minioną niedzielę do Wojewódzkiego Szpitala w Krośnie zgłosiło się około 30 osób z objawami gastrycznymi.

REKLAMA

Czytaj także: W Niemczech na spacer tylko z psem. Może się przydać w przypadku ataku imigrantów

„Byli to uczestnicy zgrupowania określanego jako „Tęczowy Krąg” lub „Rainbow family”, którzy przebywali w miejscowości Góra Moszczaniecka. Państwowa Inspekcja Sanitarna wdrożyła natychmiast działania przeciwepidemiczne” – podkreśliła.

Pierwsze badania laboratoryjne pobrane od osób chorych nie potwierdziły obecności patogenów chorobotwórczych, w tym z bakterii z rodzaju Shigella. „Niestety, kolejne badania potwierdziły w pobranym materiale do badań – u 5 osób pałeczki Shigelle sonnei, które wywołują tzw. czerwonkę bakteryjną” – powiedziała Waksmundzka-Szarek.

W środę w szpitalach w Sanoku, Jaśle i Krośnie przebywa w sumie osiem osób w tym dwoje dzieci. U pięciu hospitalizowanych osób wykryto czerwonkę.

Jak zaznaczyła rzeczniczka, Państwowa Inspekcja Sanitarna nadal prowadzi dochodzenie epidemiologiczne w celu z ustalenia przyczyny wystąpienia zachorowań.

W środę odbyło się w Rzeszowie spotkanie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, pod przewodnictwem wojewody i z udziałem specjalistów epidemiologów. Ustalono na nim jakie działania zostaną podjęte, by ograniczyć rozprzestrzenianie się zagrożenia i ochronić przed nim mieszkańców województwa.

„Do badań pobrano próbki wody z wodociągu w Jaśliskach i woda odpowiada wymaganiom. Pobrano również wodę przed uzdatnianiem w Sieniawie. Wyniki badań zostaną przekazane w stosownym komunikacie. Oba wodociągi są na bieżąco badane i nadzorowane przez PIS – woda w sieci wodociągowej jest bezpieczna do spożycia” – podkreśliła.

Waksmundzka-Szarek zaapelowała do mieszkańców oraz innych uczestników imprezy, w której udział brały osoby chore, o bezwzględne przestrzeganie podstawowych zasad higieny. Przypomniała, że czerwonka to choroba brudnych rąk.

Czerwonka bakteryjna to choroba zakaźna wywołana przez bakterie z rodzaju Shigella. Objawia się przede wszystkim krwawymi stolcami, bólami brzucha, gorączką. Dolegliwości najczęściej ustępują samoistnie po 5-10 dniach. Ciężkie infekcje mogą zagrażać dzieciom do lat 2 i osobom w podeszłym wieku oraz ze spadkiem odporności.

Nczas.com/ PAP

Czytaj także: Czy oni są normalni? Poseł PiS chce „bykowego” czyli podatku od bycia singlem! „To by skłoniło ich do założenia rodziny”

REKLAMA