Kolejne spięcie między Teheranem, a Waszyngtonem. Iran po raz pierwszy w tym roku testuje rakiety balistyczne

Rakieta balistyczna zdjęcie ilustracyjne
Rakieta balistyczna zdjęcie ilustracyjne
REKLAMA

Po raz pierwszy od ponad roku, Iran przetestował pocisk balistyczny w ramach protestu, po tym jak Prezydent Trump wycofał Stany Zjednoczone z przełomowej umowy nuklearnej, a jego administracja nałożyła nowe sankcje na Republikę Islamską.

Test irańskiego pocisku balistycznego krótkiego zasięgu Fateh-110 zbiegł się z ćwiczeniami marynarki wojennej Iranu pod koniec ubiegłego tygodnia, w którym uczestniczyło ponad 50 małych kanonierek w Cieśninie Ormuzów. Testowano taktykę „roju”, która może potencjalnie odciąć drogę wodną, ​​przez którą rocznie przepływa 30 procent światowej ropy.

REKLAMA

Test rakietowy z bazy Korpusu Strażników Rewolucji Irańskiej w Bandar-e-Jask w południowo-wschodnim Iranie nie został wcześniej zgłoszony. Uruchomienie pocisku zostało wykryte przez amerykańskie satelity szpiegowskie. Zdaniem władz Fateh-110 Mod 3 przeleciała ponad 100 mil nad Cieśniną Ormuz do pola testowego na irańskiej pustyni. Rzecznik Pentagonu odmówił komentarza w sprawie irańskiego wystrzelenia rakiet balistycznych.

Wystrzelenie pocisku w ubiegłym tygodniu jest pierwszym znanym testem Fateh-110 od ponad roku, odkąd para wystartowała w kolejnych dniach marca 2017 r. Jeden z pocisków w zeszłym roku zniszczył pływającą barkę około 155 mil, dwaj urzędnicy amerykańscy powiedzieli na czas.

Najwyższy amerykański dowódca sił zbrojnych USA na Bliskim Wschodzie powiedział dziennikarzom, że ostatnie manewry Iranu na morzu były jasnym sygnałem dla Stanów Zjednoczonych.

Myślę, że dla nas oczywiste jest, że próbowali użyć tego ćwiczenia, aby wysłać nam wiadomość, że gdy zbliżamy się do tego okresu sankcji, mają pewne możliwości – powiedział gen. Joseph Votel.

Wcześniej w tym tygodniu John Bolton, doradca prezydenta Trumpa ds. Bezpieczeństwa, powiedział, że nowe amerykańskie sankcje nałożone na Iran wtorek miały na celu wywrzeć presję na rząd w Teheranie w związku z jego działalnością militarną na Bliskim Wschodzie. 

W wywiadzie dla „Fox News” przyznał, że nowe sankcje skierowane przeciwko irańskim sektorom motoryzacyjnym i lotniczym nie doprowadzą do zmiany reżimu pomimo wielu protestów mających miejsce w całym kraju i jego waluty tracącej na wartości.

REKLAMA