Młoda Jazydka, Ashwaq, została porwana przez ISIS w 2014 roku, po czym trafiła na targ niewolnic seksualnych. Tam została kupiona za 100 dolarów przez Abu Humama, członka Państwa Islamskiego, u którego w niewoli pozostawała przez kilka miesięcy. Teraz spotkała swojego oprawcę w Niemczech.
Wielokrotnie opisywaliśmy dramat Jazydek, które były porywane i sprzedawane ISIS, jako niewolnice seksualne. Jedną z kobiet, której udało się uciec jest Ashwaq, która po kilku miesiącach w niewoli rozpoczęła swoją podróż do Niemiec.
Tam, ku swojemu zdziwieniu, spotkała swojego oprawcę, wspomnianego Abu Humama. 3 sierpnia 2014 roku zostałam porwana, a 22 października tego samego roku udało mi się uciec z niewoli – rozpoczyna swoją historię Ashwaq.
Teraz mieszkam w Niemczech od trzech lat. Tutaj widziałam mężczyznę, członka Państwa Islamskiego, który sprzedał mnie do niewoli. Widziałam go w 2016 roku – opowiada Jazydka.
Moją pierwszą myślą było, że to on, Abu Humam, ale później pomyślałam że to niemożliwe. W lutym 2018 roku widziałam go po raz kolejny, w mieście oddalonym o 40 minut od Stuttgartu (tam obecnie mieszka Ashwaq – red.) – mówi dalej.
Podczas drugiego spotkania doszło między nimi do rozmowy. Zapytał mnie, czy jestem Ashwaq. Odpowiedziałam, że nie, nie znam żadnej Ashwaq, ani nie znam jego. Zapytałam kim jest – relacjonuje Ashwaq.
„Tak, znasz mnie, a ja znam Ciebie” – odpowiedział. I dodał: „I wiem jak długo mieszkasz w Niemczech”. Byłam przerażona, wiedziałam, że to on – dodaje.
Myślałam, że w Niemczech nie ma znaczenia to, co się działo kiedyś. Że nikt nie będzie się tym przejmował. Myślałam, że to wszystko jest już za mną – mówi Ashwag. Podczas spotkania z mężczyzną udawała, że pochodzi z Turcji.
Powiedział: „Dobrze wiem, że mieszkasz w Niemczech od 2015 roku. Wiem że mieszkasz tu ze swoją matką i bratem”. Podał mi nawet mój obecny adres – opowiada przerażona. Okazało się, że mężczyzna wiedział wszystko o jej obecnym życiu.
Jej zdaniem podobnie jest z wieloma Jazydkami, które były w niewoli Państwa Islamskiego, a obecnie uciekły do Niemiec. Wiele kobiet widziało w Niemczech członków ISIS, u których były w niewoli – opowiada.
Byłam w niewoli u Abu Humama przez trzy miesiące – mówi Ashwaq. Na koniec nagrania kobieta dziękuje wszystkim tym, którzy w Niemczech pomogli jej stanąć na nogi i zapomnieć o tym, co przeżyła.
