Donald Trump jest zły na media społecznościowe. Zarzuca im cenzurowanie prawicy i konserwatystów

Donald Trump. Foto: PAP/Photoshot
Donald Trump. Foto: PAP/Photoshot
REKLAMA

Prezydent Stanów Zjednoczonych w serii wpisów na Twitterze zaatakował media społecznościowe. Trump uważa, że cenzurują one Republikanów, konserwatystów i media prawicowe.

„Media społecznościowe całkowicie dyskryminują głosy Republikanów/Konserwatystów” – napisał Trump ma Twitterze. „W imieniu Administracji Trumpa powiem głośno i wyraźnie – nie pozwolimy, by to się działo.

REKLAMA

Trup zabrał głos po tym jak kolejne prawicowe media i komentatorzy są blokowani, a treści przez nich publikowane są usuwane. Tak się stało m.in z siecią konserwatywnych, bardzo aktywnych w mediach społecznościowych stacji radiowych Info Wars. Szef sieci Alex Jones uczynił z tych stacji wielką firmę multimedialną, której zasięg jest większy niż CNN.

Według Trumpa cenzura ma podłoże polityczne.

„Usuwają opnie ludzi PRAWICY, a w tym samym czasie nic nie robią z innymi” – napisał Trump. Tymczasem Facebook, czy Twitter tolerują treści ekstremalnej lewicy, nawet te, które wprost nawołują do popełniania przestępstw

„Zbyt wiele opinii czasami dobrych, czasami złych jest usuwane. Nie możemy na to pozwalać. ..Cenzura to bardzo niebezpieczna rzecz.”

Trump dał do zrozumienia, że choć uważa takie stacje telewizyjne jak CNN, czy MSNBC za „fake news” to nie zgodziłby się na ich cenzurowanie.

„Jeśli chodzi o kłamliwe media, to nie ma bardziej kłamliwych niż CNN i MSNBC. Ale nigdy nie chciałem, by ich chore działanie było blokowane.”

Jak napisał wszyscy i dobrzy i źli powinni mieć dostęp do mediów, a ludzie mają swój rozum, by móc we wszystkim samemu się zorientować.

REKLAMA