
Polki chcą mieć dzieci i rodzą ich dużo. Niestety nie u nas w Polsce, ale w Wielkiej Brytanii. I to bez 500+ tylko dzięki niskim podatkom i symbolicznej wręcz kwocie na ubezpieczenie społeczne.
W ubiegłym roku Wielkiej Brytanii urodziło się prawie pół miliona dzieci, których matkami są Brytyjki i prawie 200 tys. dzieci, których matki są imigrantkami.
Wśród rodzących imigrantek najwięcej jest Polek. Nasze rodaczki urodziły na Wyspach 20 779 dzieci, co stanowi 10,8% dzieci urodzonych przez imigrantki. Polki pod tym względem wyprzedziły Pakistanki.
Natomiast ojcami dzieci zostało 15.600 Polaków, co oznacza, że co najmniej 1/4 dzieci urodzonych przez Polki jest ze związków z cudzoziemcem.
Warto podkreślić, że ten baby boom Polek jest w kraju, w którym nie ma programu 500+. Polki, wbrew temu, co przez wiele lat nam wmawiano, chcą mieć dzieci.
W naszym kraju, żeby zwiększyć przyrost naturalny, wprowadzono program 500+ mający finansowo wspomóc wielodzietne rodziny i zachęcić małżeństwa do posiadania większej ilości dzieci.
Zapewne ten program przyczyni się do pewnego zwiększenia populacji, ale generalnie nie zmieni to naszej tragicznej sytuacji demograficznej.
O wiele lepszym pomysłem jest ustawienie tak systemu podatkowego, żeby w Polsce nastąpił boom gospodarczy. Jeśli się dogłębnie zmieni system podatkowy i obniży podatki, jeśli się zlikwiduje obecny system zusowski oddając ludziom ich pieniądze, to w krótkim czasie nasze PKB zwiększy przyrost z obecnych 5 proc. do nawet kilkunastu, jak w krajach – tygrysach gospodarczych.
Boom gospodarczy napędzi baby boom. Ludzie mający pewność zatrudnienia i wysokie zarobki nie będą potrzebowali substytutu prawdziwej zachęty, ale sami będą decydowali się na posiadanie większej ilości dzieci.
Źródło: TVN24