Tajemnicza asystentka Trzaskowskiego. Prawa ręka kandydata PO jest powiązana z niesławną Fundacją „Otwarty Dialog”!

Rafał Trzaskowski/ PAP/ pixabay
Rafał Trzaskowski/ PAP/ pixabay
REKLAMA

Kim jest kobieta, która nazywana jest 'prawą ręką’ Rafała Trzaskowskiego? Aleksandra Gajewska pojawia się u boku kandydata na prezydenta Warszawy na wszystkich konferencjach prasowych. Jak się okazuje ma ona bliskie powiązania z niesławną Fundacją „Otwarty Dialog” Bartosza Kramka i wydalonej niedawno z Polski Ludmiły Kozłowskiej.

Aleksandra Gajewska pełniła funkcję szefowej Zespołu Politycznego Fundacji „Otwarty Dialog” a także obserwowała sytuację w Czechach, Hiszpanii i na Ukrainie. Na co dzień działa jako radna w Warszawie z ramienia Platformy Obywatelskiej.

REKLAMA

Co ciekawe, na temat Gajewskiej ma wiele do powiedzenia Balli Marzec, opozycjonistka z Kazachstanu, która bacznie przygląda się i śledzi działalność FOD oraz jej zastanawiające powiązania.

Marzec nie ma złudzeń co do intencji Kozłowskiej oraz Kramka. Jasno przedstawiła swoje stanowisko w wywiadzie udzielonym dla wPolityce.

W interesie opozycji jest destabilizacja obecnej sytuacji w Polsce. Prym w tym wszystkim wiedzie Otwarty Dialog i pan Kramek. On jest wszędzie. Tam, gdzie zbiera się dwóch, on jest trzeci, o dziwo. Wszyscy się dziwili, co on tam robił. Ktoś zażartował, ale jest w tym jakieś ziarenko prawdy, że jest lista płac. Ale coś w tym jest, bo są to organizacje związane z działaniami mafioza Ablyazoa, który ma ogromne ilości pieniędzy w Polsce. Politycy różnego szczebla w Polsce i w Europie nagle zaczęli bronić Kozłowskiej. Nie docierają do nich nasze argumenty, przedstawiamy im fakty o kradzieży, o zabójstwie wspólnika, że założyciel jednej z organizacji siedzi na Ukrainie w kryminale. To wszystko do nich nie dociera. Oni nadal bronią Kozłowskiej. To bardzo zastanawiające. Pojawia się pytanie, czy oni przypadkiem nie byli finansowani przez Otwarty Dialog, a dziś boją się, że fundacja pokaże jakieś dokumenty? – mówi.

Marzec opublikowała m.in. zdjęcie Gajewskiej z czasów gdy była pracownikiem FOD.

Zdaniem pani Marzec Gajewska miała przejśc diamentralną przemianę wizerukową.

REKLAMA