Szefostwo UE widzi, że ludzie mają dość tego sztucznego tworu, który wtrąca sie w wewnętrzne sprawy członkowskich państw. Dodatkowo narzuca swój lewacki światopogląd. Dlatego by ratować rosnący sprzeciw zespół U2 z Bono rozpoczyna trasę koncertową po Europie. Bono, frontman zespołu, chcę podczas występów promować ideę Unii Europejskiej.
Irlandzka grupa U2 już 31 sierpnia zaczyna europejską część trasy koncertowej. Pierwszy występ odbędzie się w Berlinie. Jednym z jego motywów przewodnich ma być aktualna sytuacja w Unii Europejskiej.
W czasie koncertu na scenie ma widnieć ogromna flaga UE. W taki oto sposób kapela chce sprowokować uczestników wydarzenia do dyskusji na temat Starego Kontynentu.
Lider zespołu, Bono, uważa, że każdy mieszkaniec naszego kontynentu powinien czuć dumę z samego faktu, że urodził się jako Europejczyk.
„Jestem dumny, kiedy przypomnę sobie moment, w którym Niemcy witali przestraszonych syryjskich, uchodźców” – twierdzi wokalista.
Europejska część trasy U2 rozpoczyna się 31 sierpnia w Berlinie, a ostatni koncerty odbędzie się 10 listopada w Dublinie.
Mamy nadzieję, że Pan Bono nie wpadnie nad Wisłę. Niech indoktrynuje inne kraje.
Nczas.com/ o2.pl
