
Robert Biedroń ogłosił w poniedziałek, że nie będzie ponownie ubiegał się o urząd prezydenta Słupska. Co więcej popularny polityk zamierza stworzyć nowy polityczny ruch i idzie w Polskę!
O tym, że nie będzie kandydował na prezydenta Słupska w tegorocznych wyborach samorządowych, Biedroń poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej.
„Podjąłem trudną decyzję o tym, żeby zakończyć swoją przygodę z moim ukochanym Słupskiem. Przyszedł czas, żeby pójść dalej, (…) żeby zrobić to, co zrobiliśmy w Słupsku, w całej Polsce. Jutro w Warszawie ogłoszę szczegóły tej decyzji” – powiedział Biedroń.
Robert Biedroń już od jakiegoś czasu mówił, że zastanawia się nad porzuceniem samorządu i wejściem, a właściwie powrotem do polityki krajowej. W niedzielę opublikował spot, z którego wynikało, że podjął ostateczną decyzję i ma ją ogłosić w poniedziałek.
Tak się też stało – Biedroń ogłosił, że nie będzie kandydował w nadchodzących wyborach na prezydenta Słupska.
„To trudna decyzja, ale gdyby odszedł ze stanowiska po wyborach samorządowych, a przed zakończeniem kadencji, partyjny komisarz przejąłby władzę w moim ukochanym mieście. Nie mogę na to pozwolić” – mówi w nagraniu i dodaje, że „czas pisać nowy rozdział”.
„Wiem, że wielu z was, tak jak ja, nie ma na kogo głosować. Wiem, że jesteście, tak jak ja, rozczarowani słabością opozycji i wkurzeni odbieraniem nam naszego państwa przez obecną władzę” – mówi Biedroń.
„Przyszedł czas, by wykorzystać naszą wspólną, pozytywną energię. Przyszedł czas na stworzenie skutecznej alternatywy” – dodaje.
„Czeka nas maraton kolejnych wyborów. W najbliższych miesiącach będę jeździł po Polsce, pisał z wami nowy rozdział i zbierał cenne przykłady waszego lokalnego działania (…) Policzmy się. Wiem, że jest nas wielu. Wszyscy marzymy o Polsce bezpiecznej. radosnej, otwartej, nowoczesnej, dumnej nie tylko ze swojej historii, ale przede wszystkim ze swoich osiągnięć, ze swego miejsca w Europie o świecie”
– mówi prezydent Słupska.
Czy mu sie uda? Wątpimy, wiemy jedno PO i Nowoczesna mu tego nie darują!
Źródło: gazeta.pl/PAP/nczas.com