Zdechła suka, która kupowała narkotyki i przez to wrobiłaby Korę. Ramonka Sipowicz nie żyje

Kora z Ramonką/Fot. Stach Leszczyński/PAP
Kora z Ramonką/Fot. Stach Leszczyński/PAP
REKLAMA

Ramona Sipowicz, suczka zmarłej już Olgi „Kory” Sipowicz zdechła. O fakcie poinformowano na fanpage’u znanej wokalistki.

Miesiąc i jeden dzień przeżyła Korę Ramonka. Dziękujemy niezliczonym ludziom za współczucie i miłość. Miłość do nich zawsze będzie w naszych sercach – czytamy na facebookowej stronie KORA.

REKLAMA

Czytaj też: Zmarła Olga „Kora” Jackowska. Artystka miała 67 lat (video)

Suczka nie jest jednak taka święta. W czerwcu 2012 roku w domu „Kory” dokonano przeszukania, podczas którego znaleziono 3 gramy marihuany. Przeszukanie spowodowane było paczką z 60 gramami używki nadesłanej z USA. Paczka zaadresowana była właśnie na Ramonę – suczkę „Kory”.

Wokalistka o mało nie trafiła za kraty. Pod koniec 2012 roku sąd umorzył jednak postępowanie z powodu niewykrycia sprawcy. A wszystko przez zdechłą już suczkę uwikłaną w tajemnicze towarzystwo z USA…

Źródła: facebook.com/se.pl/wp.pl

REKLAMA