Frytki, pizza, hamburgery i Coca-Cola podrożeją. PiS szykuje zmiany w podatkach dla „naszego dobra”

Niezdrowe jedzenie i Coca-Cola - zdjęcie ilustracyjne. / fot. PxHere
Niezdrowe jedzenie i Coca-Cola - zdjęcie ilustracyjne. / fot. PxHere
REKLAMA

Jak zwykle socjalistyczna władza będzie „troszczyć się” o swoich niewolników. Tym razem chodzi o walkę z niezdrowym jedzeniem i piciem, wszystko pod pozorem, teoretycznie słusznej, walki z absurdami w podatkach VAT.

Ministerstwo Finansów pracuje nad zmianami w podatku VAT, a konkretnie nad absurdami w obejmowaniu podobnych produktów różnymi stawkami. To teoretycznie postulat także środowisk wolnościowych, ale PiS oczywiście nawet dobry pomysł potrafi zrobić bardzo źle.

REKLAMA

Dokładny projekt nie jest jeszcze znany, ale według przecieków z resortu finansów chodzi o zwiększenie stawek VAT na produkty takie jak chipsy, frytki, hamburgery, pizza czy też napoje gazowane i słodycze.

„Ministerstwo Finansów ma bowiem przygotowywać nowy projekt w zgodzie z założeniami Narodowego Programu Zdrowia, które dotyczą przeciwdziałania otyłości i chorobom wynikłym z nieprawidłowego odżywiania” – pisze „Rzeczpospolita”.

Zmiany wprowadzą jednak kolejne zamieszenie i nie wyeliminują wszystkich absurdów, ale wyeliminują ich część, przypadkiem, podczas zwiększania opodatkowania rzeczy niezdrowych.

„Kolejne zmiany, chaos i nowe zasady, które z pewnością wprowadzą zamieszanie na rynku. Zastosowanie stracą wszelkie wydane wcześniej interpretacje i przepisy” – czytamy na „INN Poland”.

REKLAMA