Stary pijak Depardieu ma nowego przyjaciela. Putin się zapłacze

Gerard Depardieu. Foto: PAP/Abaca
Gerard Depardieu. Foto: PAP/Abaca
REKLAMA

Francuski aktor Gerard Depardieu złoży wizytę w Korei Północnej z okazji 70. rocznicy utworzenia koreańskiego państwa socjalistycznego jako gość specjalny. Szczegóły wizyty aktora nie są znane. Wiadomo jedynie, że rezyduje w najlepszym apartamencie w jednym z hoteli w Pjongjangu. 

O wizycie aktora w stolicy Korei Północnej poinformowała agencja Associated Press, która przypomniała również o skandalu, jaki wybuchł niedawno z udziałem aktora. W sierpniu ruszy w Paryżu wstępne dochodzenie przeciwko Depardieu. Aktora oskarżono o gwałt oraz seksualne napastowanie. Sam zainteresowany stanowczo zaprzecza tym zarzutom.

REKLAMA

Depardieu już wcześniej wywołał kontrowersje po tym, jak przyjął rosyjskie obywatelstwo z rąk prezydenta Putina. Wszystko po to, by uniknąć absurdalnie wysokiego podatku od dochodu nałożonego przez socjalistycznego prezydenta Francoisa Hollande’a. Rosja szybko jednak znudziła się aktorowi, który ogłosił, że planuje przenieść się do Algierii.

Głównym wydarzeniem obchodów 70. rocznicy utworzenia nowego państwa będzie tradycyjna parada wojskowa na placu Kim Ir Sena. Korea Północna ogłosiła niepodległość 9 września 1948 roku. Władzę objął Demokratyczny Front na rzecz Zjednoczenia Ojczyzny na czele z Partią Pracy Korei i Kim Ir Senem. W skład bloku weszły też umiarkowane, choć sprzyjające komunistom Koreańska Partia Socjaldemokratyczna i Czundoistyczna Partia Czongu.

REKLAMA