Brytyjska dziennikarka polskiego pochodzenia, antysemitka została zaproszona, by wystąpić na konferencji „Momentum” Partii Pracy. Zaproszenie Ewy Jasiewicz, która sprofanowała mury Warszawskiego Getta wywołało duże oburzenie zwłaszcza, że labourzyści od miesięcy zmagają się z oskarżeniami o antysemityzm.
Ewa Jasiewicz ma wystąpić na panelu politycznym konferencji labourzystów Momentum, która odbędzie się w Liverpoolu. Weźmie też udział w drugiej imprezie Partii Pracy w tym mieście – festiwalu „Zmieniony Świat”.
Imprezy gromadzą najważniejszych polityków tej partii w tym jej szefa Jeremy Corbyna. Jasiewicz, która jest znaną dziennikarka i lewacką działaczką zasłynęła sprofanowaniem w 2010 roku murów Warszawskiego Getta. Sprayem wymazała wtedy na ścianie napis „Wolna Gaza i Palestyna”. Zawiesiła też na murze palestyńską flagę.
Jej obecność wzbudza wielkie kontrowersje, gdyż Partia Pracy oskarżana jest o antysemityzm. Wielu członków partii w tym parlamentarzyści domaga się wewnętrznego śledztwa i oczyszczenia ugrupowania z rasistów.
Ostatnio dziennik „Daily Mail” opublikował fotografie Corbyna z 2014 roku z cmentarza w Tunezji. Szef labourzystów składał wieńce na grobach palestyńskich terrorystów z organizacji Czarny Wrzesień, odpowiedzialnych za masakrę izraelskich sportowców na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium w 1974 roku. Palestyńscy terroryści zabili wtedy 11 Izraelczyków.
Zachowanie Corbyna potępił premier Izraela Netanjahu i sami członkowie Partii Pracy. Poseł partii, żydowskiego pochodzenia Luciana Berger napisała na na Twitterze. “Kiedy jestem na ceremonii, moja sama obecność pokazuje moje poparcie. Nie ma żadnej „odpowiedniej ceremonii” dla terrorystów. Gdzie są przeprosiny?”
Zdjęcia Corbyna z wieńcem nad grobem terrorystów to jeden z wielu antysemickich incydentów w szeregach Partii Pracy. W 2016 roku Naz Shah, członek labourzystowskiego gabinetu cieni wzywał do deportowania Żydów z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych. Inny z liderów partii Ken Livingstone, twierdził, że zanim doszło do Zagłady Hitler wspierał syjonizm. Takich zdarzeń i incydentów było znacznie więcej.
Skrajny lewak Corbyn poprowadził labourzystów na skrajne lewackie pozycje. Częścią politycznej agendy tej partii jest teraz bezkrytyczne wspieranie palestyńskich organizacji w tym terrorystów z libańskiego Hezbollahu i palestyńskiego Hamasu Obecność Jasiewicz na konferencji traktowana jest jako dowód, że Partia Pracy nie chce się oczyścić i rozliczyć z antysemityzmu.
