Homorecenzent Raczek brutalnie atakuje ks. Isakowicza. I kłamie w żywe oczy!

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski i Tomasz Raczek/Fot. Facebook Tadeusz Isakowicz-Zaleski/Twitter Tomasz Raczek (kolaż)
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski i Tomasz Raczek/Fot. Facebook Tadeusz Isakowicz-Zaleski/Twitter Tomasz Raczek (kolaż)
REKLAMA

Tomasz Raczek bezczelnie zarzuca ks. Isakowiczowi-Zaleskiemu kradzież! – Dekalog poszedł w odstawkę? – pyta na Twitterze. Tymczasem kapłan spokojnie odpowiada i stwierdza, że krytyk filmowy liczy na „sztuczną aferę na 3 dni przed premierą” antyklerykalnego filmu „Kler”.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski omawia film KLER chwaląc się że widział go już dwukrotnie. To zaskakujące zważywszy na to, że film jest jeszcze nieukończony. Czyżby ksiądz Isakowicz korzystał z ukradzionej kopii? Czyżby był złodziejem? Dekalog poszedł w odstawkę? – pyta tęczowy krytyk Raczek.

REKLAMA

Kapłan jednak spokojnie przypomina, że widział film i już miesiąc temu o tym pisał w różnych mediach. – Nawet mnie nie oznaczono w poście, a wystarczyło zapytać – stwierdza kapłan. Ks. Isakowicz udzielił też w tej sprawie wywiadu dla tygodnika „Najwyższy CZAS!”.

Tomasz Sommer stwierdza, że „brutalny atak”, którego dopuścił się Raczek „dowodzi, że jest zwykłym chamem”. – I to najlepszy dowód jak poważnym problemem jest homolobby. W Kościele i w kinie – zauważa Sommer.

Źródło: twitter.com

REKLAMA