Poleje się krew w nowej wojnie religijnej? Prawosławny metropolita ostrzega, że to możliwe! Rośnie napięcie we wschodnim chrześcijaństwie

Metropolita Hilarion. Foto: wikimedia
Metropolita Hilarion. Foto: wikimedia
REKLAMA

Rośnie konflikt mięty strukturami w prawosławiu. Metropolita wołokoamski i przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Stosunków Cerkiewnych Patriarchatu Moskiewskiego Hilarion ostrzega, że „jeśli Ukraina otrzyma autokefalię, może rozpocząć się rozlew krwi”.

Po ostatnim synodzie prawosławnym Cerkiew przeżywa wewnętrzny kryzys spowodowany uległością jego struktur wobec władz państwowych. Metropolita Hilarion ostrzega, że pozbawienie praw Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego może doprowadzić do śmiertelnych konsekwencji.

REKLAMA

Możemy spodziewać się wszystkiego, że odszczepieńcy będą przejmować kontrolę nad dużymi klasztorami, takimi jak Ławra Kijowsko-Peczerska, Ławra Poczajowska. Wtedy, oczywiście, wierni prawosławni będą bronić tych świętych miejsc i może rozpocząć się rozlew krwi – ostrzega prawosławny duchowny.

Wcześniej synod Reformowanego Kościoła Prezbiteriańskiego postanowił zaprzestać uczestnictwa w strukturach pod przewodnictwem Patriarchatu Konstantynopola. Zawiesił także wspólne odprawianie Mszy z jego hierarchami.

Zaprzestano także wspominanie patriarchy Bartłomieja podczas mszy w rosyjskiej cerkwi. Ta jednak twierdzi, że nie ma mowy o całkowitym zerwaniu stosunków między patriarchatami.

Źródło: sputniknews.com

REKLAMA