
Kenijczyk Eliud Kipchoge ustanowił w niedzielę w Berlinie rekord świata w maratonie – 2:01.39. Poprawił aż o minutę i 18 sekund osiągnięcia sprzed czterech lat, również ze stolicy Niemiec, rodaka Dennisa Kimetto.
W 2016 roku Kipchoge zwyciężył w maratonie (42,195 km) w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Poprzedni najlepszy rezultat należał do jego rodaka Dennisa Kimetto, który przed czterema laty w stolicy Niemiec uzyskał 2:02.57.
W Berlinie rekord świata mężczyzn w maratonie został ustanowiony już po raz ósmy i siódmy z rzędu.
Rekord świata uznano oficjalnie po raz 18. Pierwszym rekordzistą był Abebe Bikila z Etiopii, który na Igrzyskach w Tokio w 1964 roku pokonał dystans w czasie 2:12.11. Wśród 18 rekordzistów było 5 biegaczy z Kenii, 4 z Etiopii, 2 z USA i Australii
Do diabla z jakims murzynkiem Obambo! Mielismy juz jedneg Obame z ta cudownie „piekna” malzonka [podobna do ……..]
Bariera wynikająca z jednostki czasu.
Śmieszne te sommerowe tytuły.
A ja nie mogę zlamać 5 godzin. Chyba jestem zbyt blady do tego.
Woah! I’m really loving the template/theme of this blog.
It’s simple, yet effective. A lot of times it’s difficult to get that „perfect balance” between superb usability and visual
appeal. I must say you have done a amazing job with this.
Also, the blog loads extremely quick for me on Internet explorer.
Superb Blog!