Morawiecki kapituluje? Media donoszą, że rząd przyjmie postulaty związkowców policji

Zdjęcie ilustracyjne. / fot. pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne. / fot. pixabay.com
REKLAMA

Szef MSWiA Joachim Brudziński wystraszył się planowanej wielkiej manifestacji mundurowych i zgodził się spełnić większość ich postulatów – informuje „Wyborcza”. Oznacza to, że będą odchodzić na emeryturę, mając 45 lat, i dostawać 100 proc. pensji na L4, ponadto czekają ich podwyżki.

Szef MSWiA spotkał się z Federacją Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Resort i związkowcy nie chcą jednak zdradzać szczegółów tej rozmowy.

REKLAMA

„GW” dotarło jednak do propozycji Joachima Brudzińskiego. Zakładają one nadgodziny płatne w 100 proc., 100 proc. wynagrodzenia dla pracowników „pierwszej linii”, którzy przebywają na zwolnieniu lekarskim oraz podwyżki o 610 zł. Mają być one rozłożone na dwie transze: Od 1 stycznia i od 1 lipca.

Oznacza to wycofanie się z reformy rządowej przeprowadzonej przez rząd PO-PSL. Polegała ona na tym, że zrównano uprawnienia służb mundurowych z pracownikami cywilnymi, np. w kwestii wynagrodzenia w wysokości 80 proc. dla osób przebywających na L4. Money.pl podkreśla, że ilość funkcjonariuszy przebywających na zwolnieniu lekarskim „cudownie” zmalała o 30 proc.

Morale w policji generalnie jest na poziomie mułu. Według sondy przeprowadzonej przez NZSS Policjantów aż 51 proc. funkcjonariuszy zamierza odejść ze służby „w związku z aktualną sytuacją w policji”. 41 proc. badanych rozważa taką opcję, a pewność, że nie porzuci się służby wyraziło jedynie 8 proc. sondowanych. W badaniu wzięło udział ponad 10 tys. policjantów z całej Polski.

Protest policjantów oraz służb mundurowych zapowiedziany jest na 2 października w Warszawie.

Źródło: money.pl/wyborcza.biz

REKLAMA