
Na ulicach i placach Barcelony starli się z policją zwolennicy suwerenności Katalonii. Zamieszki wybuchły w trakcie manifestacji poparcia dla hiszpańskiej Policji i Gwardii Cywilnej.
Manifestujący poparcie dla dla hiszpańskiej policji narodowej – Policia Nacional, i Gwardii Cywilnej – Guardia Civil starli się na kontrmanifestantami, zwolennikami niepodległości Katalonii. Do prawdziwej bitwy pomiędzy demonstrującymi z obydwu obozów, a policją doszło na Placu Sant Jaume.
Najprawdopodobniej sprowokowało je rzucenie w tłum torby z farbą. na Placu odbywał się festiwal Hindu Holi zorganizowany przez Arran – młodzieżówkę niepodległościowej partii Kandydatury Jedności Ludowej.
Do zamieszek dochodzi w ponad rok po katalońskim referendum w sprawie niepodległości i brutalnego stłumienia zamieszek przez gwardię Cywilną. rannych zostało wtedy ponad 900 osób. Wielu katalońskich liderów opowiadających się za suwerennością regionu wylądowało w więzieniu.
Odio, sí, odio a esta Catalunya, odio a Buch, a Torra, por permitir actuar a esta gentuza y no tomar medidas, cuando se sabía lo que preparaban.
Odio a Marlaska, a Sánchez, por venderse a esa gente, y no actuar
A Borrell, a Iceta, por seguirles el juego— jbonR (@jbonR) 29 września 2018
Càrrega de @mossos a les Rambles contra manifestació independentista després de llançaments i pintures contra agents del cordó policial. @bomberscat d’uniforme entre antidisturbis i manifestants que volen arribar a pl. Catalunya on acaba marxa policia espanyola pic.twitter.com/Wm1ZwRKPZA
— Guillem Sànchez (@guillem_sm) September 29, 2018
Dzieje się w Barcelonie. pic.twitter.com/pXXQncou48
— Wolność24.pl (@Wolnosc24pl) September 29, 2018
nice coloured riot-police-corps in Barcelona…. colourfull
is that to calm the masses down? 😜😎 pic.twitter.com/Fa3V9fxhMK— Rob (@Snipper_13) September 29, 2018