Świat na krawędzi wojny. Korea Południowa ostrzega świat: Północ ma 60 bomb atomowych!

Kim Dzong Un .Fot. PAP
Kim Dzong Un .Fot. PAP
REKLAMA

Korea Północna może mieć od 20 do 60 bomb jądrowych – powiedział w parlamencie południowokoreańskim minister ds. zjednoczenia Czho Mjung Kiun. Był to pierwszy publiczny komentarz Seulu na temat rozmiaru północnokoreańskiego arsenału nuklearnego.

Rząd w Seulu oceniał we wcześniejszym raporcie, że Korea Płn. mogła wytworzyć ok. 50 kilogramów nadającego się do tego plutonu, czyli ilość wystarczającą na co najmniej sześć bomb. Badacze z Uniwersytetu Stanforda – w tym fizyk jądrowy Siegfried Hecker, który w 2010 roku odwiedził północnokoreański zakład jądrowy w Jongbjon – szacowali z kolei, że Pjongjang dysponuje 250-500 kg wzbogaconego uranu, co wystarczyłoby na 25 do 30 bomb.

REKLAMA

Wielu międzynarodowych ekspertów sądzi, że Korea Płn. utrzymuje w tajemnicy dodatkowe placówki wzbogacania uranu.

Przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un wielokrotnie deklarował w tym roku wolę rezygnacji z broni jądrowej, a niedawno zapowiedział konkretne kroki w kierunku denuklearyzacji, w tym likwidację zakładu w Jongbjon. Uzależnił je jednak od „analogicznych działań” ze strony USA, nie precyzując, o jakie działania chodzi.

Według zapowiedzi Departamentu Stanu USA szef amerykańskiej dyplomacji w październiku odwiedzi Pjongjang, by przygotować drugi szczyt Kima z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce w czerwcu w Singapurze.

źródło: PAP / Wolność24.pl

REKLAMA