Cała prawda o muzułmańskich imigrantach. Syryjski uchodźca mówi wprost: „Chcą zniszczyć chrześcijaństwo i podbić Europę. Niewierni zasługują by ich zabić”

Kategoria:

UWAGA! Tekst zdemonetyzowany!
CENZURA

Szanowny Czytelniku! Czytasz artykuł, w którym musieliśmy wyłączyć reklamy. Został on uznany za nienadający się do monetyzacji, zbyt kontrowersyjny, niepoprawny politycznie itd. Rozważ wsparcie Fundacji Najwyższy Czas, która pomaga utrzymywać nasz portal (KLIKNIJ)

W wywiadzie dla niemieckiego magazynu Tichys Einblick, syryjski uchodźca mówi o prawdziwych intencjach uchodźców-imigrantów, którzy przybyli do Niemiec. Niemiecki redaktor zmienił jego imię na „Paweł”, by pozostał anonimowy, bo po tych słowach może mu grozić niebezpieczeństwo.

„W rzeczywistości większość tych uchodźców przybywa do Europy, a do Niemiec w szczególności, nie dlatego, że ich życie było zagrożone, nie dlatego, że byli prześladowani, uciskani lub z powodu dyskryminacji rasowej lub religijnej, (…) Przybyli tutaj z innych powodów” – mówi Paweł.

CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!

Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!

Zapytany, co przez to rozumie, odpowiada:

„Pierwszy powód jest wyraźnie religijny. Drugi powód finansowy. Przybyli do Niemiec z absolutną pewnością, że jest to pożądane przez ich Boga, jedynego Boga (Allaha).”

„Wierzą, że jedyna boża religia to islam, a wszyscy wyznawcy innych religii są niewiernymi i zasługują na to, aby ich zabić.”

„Z religijnego punktu widzenia wszystko jest pożądane. Religia pozwala mężczyźnie poślubić do czterech kobiet i mieć wiele dzieci. Nie jest też tajemnicą, że większość uchodźców to muzułmanie sunniccy” – dodaje.

„Dokonują prostych obliczeń, są przekonani, że sytuacja w ciągu dwóch do trzech dekad zostanie całkowicie zmieniona” – mówi Syryjczyk tłumacząc podbój Europy dzięki dzietności muzułmanów.

Według Pawła przybyszom chodzi przede wszystkim o zdominowanie i zniszczenie chrześcijaństwa.

„Są przekonani, że mają mandat do rozprzestrzeniania swojej wiary, islamu w Europie i otwierają mu szeroko drzwi, których tak naprawdę nie potrzebują, ponieważ drzwi są już dawno szeroko otwarte.”

„Ostatecznym celem, w ich rozumieniu, jest zdobycie Watykanu, aby świat zobaczył flagę islamu trzepoczącą nad kopułą bazyliki św. Piotra i by zniszczyć wszystko, co przypomina chrześcijan lub chrześcijaństwo”.

Paweł mówi, że większość kryzysu migracyjnego była „zorganizowana”.

„Jednym z powodów była sytuacja demograficzna w Niemczech, był nacisk, aby wysłać ludzi do Niemiec.”

„System ten był zorganizowany. Niemcy potrzebowały imigrantów, ponieważ większość europejskich społeczeństw starzeje się. Uchodźcy wiedzą, dokąd poszli. Tak więc chcą rzucić wyzwanie Niemcom i Europie. Umiarkowani muzułmanie ledwie nie podnoszą głosu przeciwko konserwatywnym muzułmanom – ze strachu”.

Paweł jest w Niemczech od około trzech lat. Dopiero niedawno uzyskał status uchodźcy na rok z ochroną uzupełniającą. Jest psychologiem i pracował jako specjalista ds. informatycznych w miejskim urzędzie w Syrii.

„Niestety, nie mogę optymistycznie patrzeć w przyszłość. Za dużo doświadczyłem, znam mieszkańców mojego regionu i doświadczam ich również tutaj. Największym wyzwaniem byłoby, gdyby Niemcy wzmocniły swoje prawa i konstytucję, i nie poddały się, ale im odpowiedziały”.

Źródło: voiceofeurope