O tym, że klubowa piłka w Polsce jest w fatalnej kondycji wiedzieliśmy od dawna. Nie spodziewaliśmy się jednak, że jest aż tak źle. UEFA opublikowała najnowszy ranking, w którym spadliśmy na 24 miejsce.
Szwecja i Norwegia to właśnie te zespoły wyprzedziły Polskę w najnowszym zestawieniu. To jednak nie wszystko, po piętach depczą tam takie „potęgi” jak Kazachstan i Azerbejdżan.
I to deptanie po piętach prawdopodobnie bardzo szybko się zakończy, a Polska spadnie na 26. pozycję, najniższą w historii. Skąd tak fatalny wynik? W europejskich pucharach grają przedstawiciele Kazachstanu (Astana) i Azerbejdżanu (Karabach), jeśli oba zespoły przynajmniej zremisują swoje najbliższe mecze to punktowo przeskoczą polskie ekipy.
Co oznacza tak niska pozycja? Oprócz wstydu, którego mamy bardzo wiele oglądając mecze polskich drużyn, oznacza to start w eliminacjach już od 1 rundy.
Do niedawna losowania europejskich pucharów interesowały nas dopiero od 3 kolejki, teraz jednak prezesi będą musieli liczyć koszty wyjazdów do mistrzów Malty, Gibraltaru czy Kosowa.
Co więcej, polskie zespoły nie będą rozstawione w kolejnych rundach. Oznacza to, jeśli uda nam się przejść amatorów z Gibraltaru to kolejny mecz możemy zagrać z mistrzem Chorwacji czy Serbii, a to oznacza praktycznie pewną porażkę.
źródło: UEFA / Wolność24.pl
