Korea Północna: Kim żąda corocznej daniny. Mieszkańcy ryglują drzwi oraz uciekają z domów

Kim Dzong Un. / foto: Wikimedia
Kim Dzong Un. / foto: Wikimedia
REKLAMA

Obywatele Korei Północnej zobowiązani są do przekazania psich skór w ramach obchodów 73. rocznicy utworzenia Partii Pracy Korei, która przypada 10 października.

Każdego roku władze zbierają psie skóry, aby uzyskać środki na huczne obchody. Nie inaczej będzie tego roku. Jak informuje The Telegraph, rząd podniósł kwotę, jaką będą musiały zapłacić rodziny, które nie posiadają psów.

REKLAMA

Sęk w tym, że większości obywateli nie stać na posiadanie psa. Karą za nieprzekazanie psiej skóry jest wysoki podatek płacony indywidualnie fabrykom, firmom oraz inminbanowi, czyli władzy sąsiedzkiej. W efekcie wiele osób zmuszone będzie płacić podwójnie.

Mimo, że władze proszą o skóry psów, nie ma zbyt wielu domów, które mają luksus wychowywania psa, kiedy jest na tyle ciężko, aby wyżywić swoje rodziny – mówi źródło z prowincji Ryanggang.

Ludzie ryglują drzwi oraz opuszczają swoje domostwa w obawie przed podatkiem, którego nie będą mogli zapłacić. Władza jest jednak nieubłagana bezwzględna w swoich działaniach. Przywódcy inminbanu tropią przestępców w środku nocy, ganiąc ich za to, że nie są w stanie zapłacić podatku i naciskają na obywateli, by ci zaciągali pożyczki.

REKLAMA