Wilk rozjechał politykę gospodarczą PiS-u! „Rząd zamienia się w zjednoczony przemysł rozrywki” [VIDEO]

Poseł Jacek Wilk i premier Mateusz Morawiecki. / fot. Facebook / YouTube/wPolsce
Poseł Jacek Wilk i premier Mateusz Morawiecki. / fot. Facebook / YouTube/wPolsce
REKLAMA

Komentując najnowszy pomysł rządu Prawa i Sprawiedliwości poseł Jacek Wilk z partii Wolność nie przebierał w słowach i wprost powiedział co myśli o polityce gospodarczej grupy rekonstrukcyjnej sanacji z Żoliborza. Polityk przedstawił też pomysł swojego ugrupowania na to, jak uzdrowić sytuację gospodarczą w Polsce.

Ja coraz częściej odnoszę wrażenie, że rząd zamienia się w zjednoczony przemysł rozrywki. Nie sposób się nie uśmiechnąć przy samym czytaniu nazwy ustawy: „ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu wprowadzenia uproszczeń dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym”. Ta ustawa z uzasadnieniem liczy sobie 282 strony – zaczął Wilk.

REKLAMA

Mały i średni przedsiębiorca, który sam się rozlicza albo z pomocą jednej księgowej będzie musiał z tydzień poświęcić, żeby to przestudiować i to pokazuje, w jakim kierunku idzie ta tzw. deregulacja. Czy tutaj likwiduje się chociaż jeden podatek? Czy tu się likwiduje chociaż jeden urząd, który znęca się na przedsiębiorcami? – pytał retorycznie poseł.

Jaki będzie skutek wprowadzanych przepisów? Zdaniem posła Wilka powstaną setki, tony stron interpretacji podatkowych, jak je stosować. Nazywanie tego jakąś deregulacją może wzbudzać jedynie uśmiech na twarzy – podsumował celnie Wilk.

Poseł Jacek Wilk przedstawił też pomysł partii Wolność na uzdrowienie gospodarki

Wiemy co mamy robić, bo mamy takie doświadczenia. Na przykład była bardzo dobra propozycja wprowadzenia podatku przychodowego, zamiast tego chorego nieefektywnego podatku dochodowego. Co najważniejsze, w tym roku będziemy obchodzić 30-lecie ustawy Wilczka, która na dwóch stronach z kawałkiem, wprowadzała wolność gospodarczą, likwidowała socjalizm i mieliśmy najlepsze prawo gospodarcze w Europie – przypomniał Wilk.

Wprowadzono wolność gospodarczą na dwóch stronach, a co istotne na następnych stronach uchylano dziesiątki aktów prawnych. Jak się chce deregulować prawo, to się je uchyla, a nie tworzy nowe. Zła i skorumpowana jest republika licznych praw i niestety w tym kierunku to wszystko zmierza. Nie gwałćmy słowa deregulacja, a jak chcecie wolności gospodarczej, to przywróćcie ustawę Wilczka – zaproponował na koniec polityk.

REKLAMA